Mistrz świata oficjalnie zostaje w VERVIE Warszawa ORLEN Paliwa
Piotr Nowakowski zostaje w VERVIE Warszawa ORLEN Paliwa. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich siatkarzy zdecydował się kontynuować swoją karierę w stolicy przez kolejne dwa sezony.
– Piotrek to filar naszej drużyny. Ogromnie się cieszę, że będziemy nadal oglądać go w koszulce VERVY Warszawa ORLEN Paliwa – powiedział Piotr Gacek, dyrektor sportowy stołecznego klubu. – Pit miał możliwość zmiany barw i z pewnością kilka ciekawych ofert na stole. Zdecydował się zostać z nami, i to przez kolejne dwa lata – wyjaśnił. – Piotr wygrał już niemal wszystko, co było do wygrania. Lista jego sukcesów jest bardzo długa. Liczę, że po zbliżającym się sezonie dopisze do niej następny złoty krążek mistrzostw Polski. I oczywiście upragnione złoto igrzysk olimpijskich, czego mu z całego serca życzę – zapewnił.
CZYTAJ TEŻ: Transferowy hit! Sander w PGE Skrze Bełchatów
Nowakowski przyznał, że dobrze czuje się w Warszawie.
– Z rodziną mamy tu wszystko, czego nam potrzeba. A ja mogę pracować ze świetnym trenerem i walczyć o najwyższe cele – skomentował podwójny mistrz świata. – Po poprzednim, niedokończonym sezonie, mam duży niedosyt. W CEV Lidze Mistrzów nie poszło nam najlepiej. Chcieliśmy odkuć się w PlusLidze, byliśmy przecież jednymi z kandydatów do złota. Niestety pojawił się koronawirus. Swoje plany przenoszę więc na sezon 2020/2021 – uśmiechnął się. – Mamy mocny skład i będziemy bić się o medale – ocenił.
Piotr Nowakowski zostaje w @vervawarszawapl! I to jest bardzo dobra wiadomość! 😍😊 pic.twitter.com/c8uEszdWsn
— Klub Kibica VERVA Warszawa (@kkvervawwa) June 29, 2020
W VERVIE Warszawa ORLEN Paliwa na środku siatki - obok Nowakowskiego - kibice zobaczą Andrzeja Wronę i Jakuba Kowalczyka. Za rozegranie odpowiedzialni będą Ángel Trinidad de Haro i Michał Kozłowski. Na ataku zagra Michał Superlak, na przyjęciu – Bartosz Kwolek, Igor Grobelny i Jan Fornal, a na libero – Damian Wojtaszek. – Do sezonu 2020/2021 przystąpimy w dwunastoosobowym składzie. Brakuje nam jeszcze atakującego i przyjmującego. Ich nazwiska przedstawimy w najbliższych dniach – zakończył Piotr Gacek.
Przejdź na Polsatsport.pl