Polska - Czechy: Transmisja drugiego sparingu w Polsacie Sport
Polskie siatkarki oficjalnie wróciły do gry. Przed nimi drugie starcie z reprezentacją Czech. W Wałbrzychu podopieczne Jacka Nawrockiego rozegrają mecz towarzyski z sąsiadkami zza południowo-zachodniej granicy. W pierwszym spotkaniu Polki wygrały z reprezentacją Czech 3:0 (przegrywając w dodatkowym, czwartym secie). Jak siatkarki poradzą sobie w środowym sparingu? Transmisja meczu Polska - Czechy w Polsacie Sport.
107 dni po zamknięciu granic i po kilkutygodniowym zgrupowaniu w Szczyrku reprezentacja Polski siatkarek rozegrała pierwszy międzynarodowy mecz. Na pierwszy ogień ekipa Nawrockiego dostała kadrę Czech. W pierwszym sparingu to Biało-Czerwone okazały się lepsze.
W trzech partiach gospodynie narzuciły swoje tempo gry, wygrywając 3:0 (25:14, 25:19, 25:19). Polki nie pozwoliły rywalkom rozwinąć skrzydeł na siatce, dopiero po tym, jak trenerzy obu ekip umówili się na dodatkową, czwartą odsłonę, Czeszki przejęły inicjatywę i odniosły zwycięstwo 26:24.
W konfrontacji z Czeszkami debiut w narodowych barwach zanotowały trzy zawodniczki – Martyna Świrad, Marta Ziółkowska i Weronika Centka. Ta ostatnia po meczu skomentowała swój występ.
- Zapamiętam klimat, który stworzyłyśmy. Nie spodziewałam się, że będzie tak dobrze. Dziewczyny dobrze mnie przyjęły, a to jednak dorosła reprezentacja i trzeba pokazać jakiś poziom. Jakaś tam mała wpadka była, ale co to za debiut bez wpadki? Oczywiście brakowało publiczności, ale same stworzyłyśmy atmosferę i dobry klimat do grania. Oceniam swój występ raczej pozytywnie - podsumowała środkowa.
Zobacz też: Centka: Z debiutu zapamiętam wyjątkowy klimat
W ekipie w biało-czerwonych koszulkach najwięcej punktów zdobyły Magdalena Stysiak (17), Martyna Łukasik (15), Zuzanna Górecka (14), Marta Ziółkowska (11) – Polska; Michaela Mlejnkova (12) – Czechy. Polki dominowały w bloku (23–7, 6 punktów Ziółkowskiej), asy serwisowe 4–4.
Na trybunach Hali Widowiskowo-Sportowej Aqua Zdrój ze względu na restrykcje obowiązujące w organizowaniu imprez masowych zabrakło kibiców. W ich zastępstwie postawiono "awatary" ze zdjęciami sympatyków, którzy odpowiednio wcześniej wykupili taką obecność w hali za niespełna 40 złotych.
Nawrocki w drugim spotkaniu z sąsiadkami będzie miał do dyspozycji takie siatkarki jak: Julia Nowicka, Weronika Centka, Magdalena Stysiak, Martyna Łukasik, Marta Ziółkowska, Zuzanna Górecka – Maria Stenzel (libero) oraz Martyna Świrad, Monika Fedusio, Alicja Grabka, Monika Jagła (libero), Julia Twardowska.
Grecki szkoleniowiec zabrał ze sobą do Wałbrzycha 16 zawodniczek. Są nimi: Katerina Valkova, Andrea Kossanyiova, Veronika Trnkova, Michaela Mlejnkova, Gabriela Orvosova, Barbora Purchartova – Veronika Dostalova (libero) oraz Simona Bajusz, Eva Hodanova.
W gronie jego podopiecznych są m.in. siatkarki doskonale znane z gry w polskich klubach jak przyjmujące Andrea Kossanyiova (BKS Stal Bielsko-Biała) i Michaela Mlejnkova (Developres SkyRes Rzeszów). Ostatnio kontrakt z bielskim klubem podpisała 19-letnia atakująca Gabriela Orvosova, która również przyjedzie do Wałbrzycha.
Transmisja drugiego sparingu Polska - Czechy w Polsacie Sport od godziny 20:30. Początek studia przedmeczowego od godz. 20:00.
Przejdź na Polsatsport.pl