Mańkowski kontra Gamrot?! Stanowcza deklaracja
Jeden z internautów spytał Borysa Mańkowskiego, czy rozważyłby walkę ze swoim przyjacielem Mateuszem Gamrotem. "Diabeł Tasmański" miał jasny przekaz. Stanąłby z nim w klatce, jeśli ktoś zapłaciłby mu 10 milionów złotych.
Na gali KSW 53 Gamrot zmierzy się z Normanem Parkiem o pas kategorii lekkiej, podczas gdy rywalem Mańkowskiego będzie Marcin Wrzosek. W związku z tym jeden z internautów miał pytanie do gościa czwartkowego magazynu "Koloseum".
Zobacz także. KSW 53: Parke w swoim stylu zaczepił Gamrota. "Jak możesz być mistrzem..."
- Mówi się, że wasza walka jest eliminatorem, więc co w przypadku, gdy zarówno ty, jak i Gamer wygracie swoje pojedynkie? - brzmiało pytanie Borysa Rudza.
Mańkowski rozmawiał z Gamrotem o walce?
Mańkowski odpowiedział szybko. Jeśli otrzymałby 10 milionów złotych, to wyszedłby do klatki z Gamrotem.
- Wtedy mogę żyć wszędzie. Wszyscy będą mieli pięknie i jest OK - stwierdził.
Łukasz Jurkowski postanowił dopytać. - Rozmawialiście o tym? KSW na pewno za to zapłaci, może nie 10 milionów. Ile musielibyście dostać na głowę, by wyjść? - zapytał.
- 10 milionów złotych - odrzekł Mańkowski. - Kiedyś dla żartu o tym rozmawialiśmy, tak jak teraz dla żartu to powiedziałem - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl