Leo Messi chce odejść z Barcelony

Skromna wygrana Realu z Getafe. Mistrzostwo coraz bliżej

Kontrakt Leo Messiego z FC Barcelona wygasa 30 czerwca 2021 roku, a rozmowy na temat jego przedłużenia mają trwać od dłuższego czasu. Według Cadena SER negocjacje zostały jednak zerwane przez samego Messiego, który jest bardzo niezadowolony z ostatnich informacji, które pojawiają się w temacie jego osoby.

Argentyński napastnik jest obarczany słabą grą i niezbyt satysfakcjonującymi wynikami Dumy Katalonii. W ostatnim czasie w hiszpańskich mediach sporo mówiło się o złych relacjach na linii Messi - sztab szkoleniowy Barcelony. Żywej legendzie Barcelony zarzucano między innymi, że podczas przerw w meczach nie słucha wskazówek asystenta Quique Setiena - Garcii Pimienty.

Zobacz też: 700. gol Messiego nie pomógł. Barca zgubiła punkty z Atletico

Na razie pewne jest jedno - stosunki Messiego z zarządem klubu są bardzo chłodne i nie wygląda na to, by uległy poprawie. Reprezentant Argentyny chciałby zmiany we władzach klubu, który jego zdaniem budowany jest w nieprawidłowy sposób. Wybory na najwyższym szczeblu odbędą się w Barcelonie po zakończeniu sezonu 2020/2021.

Oho, zapowiada się ciekawy piątek. Cadena SER informuje, że Leo Messi wstrzymał rozmowy z Barçą ws. przedłużenia kontraktu i na dziś chce odejść po sezonie 2020/21. Messi ma dość przecieków z klubu obarczających go winą za problemu zespołu i ma być zły sposobem budowy drużyny. https://t.co/s8JjmYSB3J

— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) July 2, 2020

Zerwanie negocjacji kontraktowych być może oznacza również zabieg Messiego w kierunku uzyskania podwyżki. Argentyńczyk zarabia obecnie około 29 milionów euro rocznie.

FC Barcelona w pierwszych tygodniach po pandemii praktycznie straciła szansę na mistrzostwo Hiszpanii. Katalończycy zaliczyli aż trzy remisy, w czasie kiedy główny rywal do tytułu - Real Madryt wygrał wszystkie mecze. W tym momencie podopieczni Quique Setiena tracą do Realu cztery punkty i mają gorszy bilans bezpośrednich spotkań.