Formuła 1: Walka z rasizmem? Sześciu kierowców odmówiło symbolicznego gestu
Sześciu kierowców Formuły 1 odmówiło przyklęknięcia przed inauguracją tegorocznego sezonu. Gest miał symbolizować wspieranie walki z rasizmem i dyskryminacją.
Max Verstappen, Charles Leclerc, Kimi Raikkonen, Antonio Giovinazzi, Carlos Sainz i Daniił Kwiat nie zdecydowali się przyklęknąć na rzecz ruchu Black Lives Matter. Wszyscy zgodzili się jednak założyć koszulki z napisem "end racism" tuż przed rozpoczęciem pierwszego w tym sezonie wyścigu na torze w Austrii.
- Jestem bardzo zaangażowany w sprawę równości i walki z rasizmem, jednak wierzę, że każdy ma prawo do wyrażania siebie w odpowiednim czasie – napisał na Twitterze Verstappen.
I am very committed to equality and the fight against racism. But I believe everyone has the right to express themself at a time and in a way that suits them. I will not take the knee today but respect and support the personal choices every driver makes #WeRaceAsOne #EndRacism
— Max Verstappen (@Max33Verstappen) July 5, 2020
Zobacz też: Formuła 1: Lando Norris przerwał wywiad, bo zadzwonił książę Bahrajnu
Podobne oświadczenie wydał Leclerc.
- Nie uklęknę, ale to wcale nie oznacza, że jestem mniej zaangażowany w walkę z rasizmem od innych – dodał.
I believe that what matters are facts and behaviours in our daily life rather than formal gestures that could be seen as controversial in some countries. I will not take the knee but this does not mean at all that I am less committed than others in the fight against racism.
— Charles Leclerc (@Charles_Leclerc) July 5, 2020
Kampania Black Lives Matter nabrała globalnego rozpędu po śmierci czarnoskórego Amerykanina George'a Floyda w maju tego roku. Sześciokrotny mistrz świata Lewis Hamilton i jednocześnie jedyny czarnoskóry kierowca w padoku był szczerym zwolennikiem tego ruchu, a w zeszłym miesiącu powołał do życia własną komisję, mającą określić przyczyny braku różnorodności w sportach motorowych. Jak poinformował, w piątek powiedział swoim rywalom, że milczenie w kwestii rasizmu "jest na ogół współwinne".
W inauguracyjnym wyścigu Formuły 1 triumfował Fin Valtteri Bottas z Mercedesa. Drugie miejsce zajął kierowca Ferrari Charles Leclerc, a trzecie - Lando Norris z McLarena, dla którego to pierwsze podium w karierze.
Podsumowanie wyścigu w niedzielę wieczorem na kanale Prawda Moto. Skrót wyścigu w poniedziałek o 21:40. Transmisja w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl