Paweł Woicki: Chłopaki wrócili i od razu poszli na "ostro" — fot. Cyfrasport

Paweł Woicki łączy funkcje asystenta trenera Heynena z byciem siatkarzem.

Kadra Polski siatkarzy kilka dni temu rozpoczęła pierwsze zgrupowanie w Spale. Mimo braku rozgrywek reprezentacyjnych w tym roku, Biało-Czerwoni solidnie spędzają okres pod okiem Vitala Heynena oraz Pawła Woickiego.

Ten drugi łączy funkcje rozgrywającego, który w najbliższym sezonie będzie reprezentował barwy Asseco Resovii Rzeszów oraz asystenta belgijskiego szkoleniowca, któremu pomaga na zgrupowaniu w Spale. Już niedługo były siatkarz m.in. AZS-u Częstochowa zamieni trenerski kajet na siatkarskie szorty.

- Trzeba wrócić do pracy na szczęście po tej drugiej stronie (śmiech). Już nie mogę się doczekać. Te dwa obozy to była ciekawa praca, coś innego w czasie tej pandemii - przyznał.

Zobacz także: Michał Kubiak: Trener Vital Heynen zrobił się bardzo normalny

Woicki zaznaczył, że Biało-Czerwoni mogą spokojnie pracować w obecnym sezonie, wobec braku zmagań reprezentacyjnych. Nie zmienia to jednak faktu, że podopieczni Heynena nie oszczędzają się w Spale.

- Pierwszy raz mogliśmy popracować bez magicznego słowa, które często słyszę, zwłaszcza podczas meczów piłkarskich - presji. Każdy ma swój indywidualny program, który realizuje. Każdy przygotowuje się do sezonu ligowego i stara się odbudować to, co straciliśmy w czasie zatrzymania ligi. Żaden trening nie zastąpi tego normalnego siatkarskiego. Ciekawie było zobaczyć chłopaków, którzy wrócili i od razu poszli na "ostro". Bardzo fajnie wyglądało to na obu zgrupowaniach, a teraz już naprawdę jest bicie się na wysokim poziomie podczas treningów - powiedział Woicki.

37-letni Woicki to jeden z najbardziej doświadczonych siatkarzy na parkietach PlusLigi. W reprezentacji Polski rozegrał ponad 100 spotkań. Jest multimedalistą mistrzostw Polski. Występował m.in. w AZS-ie Częstochowa (dwa brązowe medale, srebro MP oraz Puchar Polski), Resovii Rzeszów (srebro MP), Skrze Bełchatów (srebro, mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski) i AZS-ie Olsztyn. W nadchodzącym sezonie rutynowany rozgrywający znów zagra w Rzeszowie.