Wznowienie rozgrywek w Australii może uniemożliwić... mgła!
Trzy drużyny piłkarskie z Melbourne z powodu mgły nie mogły przemieścić się samolotem do Canberry i następnie Nowej Południowej Walii, gdzie mają być kontynuowane rozgrywki ekstraklasy.
Po gwałtownym wzroście liczby przypadków zachorowań na koronawirusa w Melbourne, we wtorek na czas nieokreślony zamknięta została granica między stanami Wiktoria i Nowa Południowa Walia. Zespoły piłkarskie: Melbourne Victory, Melbourne City i Western United próbowały desperacko przedostać się do Canberry, ale ze względu na mgłę na lotnisku w stolicy samolot z Melbourne nie mógł wystartować.
"W tej sytuacji będziemy prosili rząd Nowej Południowej Walii o umożliwienie - w drodze wyjątku - wjazdu trzem drużynom na teren stanu, aby mogły kontynuować sezon piłkarski" – przekazał w oświadczeniu szef A-League Greg O'Rourke, dodając, że możliwe są zmiany w kalendarzu gier. Do końca rozgrywek zaplanowano 27 meczów w 28 dni.
Victor Osimhen jednak nie zastąpi Arkadiusza Milika w Napoli? Woli inną ligę.
Rozgrywki piłkarskie w Australii mają zostać wznowione 16 lipca po czteromiesięcznej przerwie. Władze ekstraklasy zdecydowały o skoszarowaniu klubów w Nowej Południowej Walii, gdzie odnotowano tylko jeden nowy przypadek Covid-19 w ciągu ostatniego tygodnia. Znacznie gorsza jest sytuacja w stanie Wiktorii, dlatego m.in. kluby piłkarskie, futbolu australijskiego i rugby opuszczają Melbourne.
We wtorek wieczorem czasu miejscowego wicepremier Nowej Południowej Walii John Barilaro przekazał, że jego rząd będzie współpracować z federacją piłkarską Australii w celu pomocy klubom z Wiktorii w przekroczeniu granicy.
Straty klubów piłkarskich w Europie mogą sięgnąć 4 mld euro!
W tabeli prowadzi Sydney FC – 48 punktów w 20 spotkaniach, przed Melbourne City FC – 40 (23 występy) i Wellington Phoenix FC – 36 (20).
W ostatnich latach w australijskich i nowozelandzkich klubach grali m.in. Adrian Mierzejewski w Sydney FC, Radosław Majewski w Western Sydney Wanderers FC, a razem z Filipem Kurto w Wellington Phoenix występował Michał Kopczyński.
Przejdź na Polsatsport.pl