Fortuna 1 Liga: Siedem goli w Chojnicach! Trwa niesamowita passa Chrobrego
Chojniczanka Chojnice przegrała 3:4 z Chrobrym Głogów w szalonym meczu Fortuna 1 Ligi. Gospodarze dwukrotnie prowadzili, ale nie zdołali zgarnąć nawet jednego punktu.
Spotkanie rozpoczęło się od bardzo dużej przewagi Chrobrego. Napastnicy ekipy z Dolnego Śląska byli jednak nieskuteczni, co niespodziewanie wykorzystali gospodarze. W 19. minucie dokładnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Robert Ziętarski i dał prowadzenie swojej drużynie. Kilka chwil później do remisu próbował doprowadzić aktywny Miłosz Kozak, lecz na posterunku po raz kolejny był doświadczony Radosław Janukiewicz.
Piłkarzom obu ekip w rozgrywaniu akcji mocno przeszkadzała woda, która sprawiała, że piłka w wielu fragmentach boiska wręcz się zatrzymywała. W 30. minucie do remisu doprowadził Drewniak. Były pomocnik Lecha Poznań popisał się efektownym uderzeniem z rzutu wolnego i Janukiewicz był bez szans. Choć obie drużyny starały się jeszcze w pierwszej połowie ponownie pokonać golkipera przeciwników, ostatecznie do przerwy było 1:1.
ZOBACZ TEŻ: Cenne zwycięstwo Odry Opole. Arkadiusz Piech bohaterem
Gdy wydawało się, że Chrobry pójdzie za ciosem i po przerwie udokumentuje przewagę kolejnym trafieniem, raz jeszcze defensywę głogowian zaskoczyli gospodarze. Gola na 2:1 strzelił Ziętarski, który tym razem uderzeniem głową pokonał Michała Szromnika. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo. W jednej z kolejnej akcji do remisu doprowadził Lebedyński, który - podobnie jak Ziętarski - celnym strzałem głową pokonał golkipera drużyny przeciwnej.
Tym razem Chrobry... poszedł za ciosem. W 61. minucie było już 3:2 dla piłkarzy Ivana Djurdjevicia. Z prawej strony dośrodkował Michał Ilków-Gołąb, a mocnym uderzeniem Janukiewicza pokonał młodzieżowiec Krzysztof Kubica. Dla młodego pomocnika było to drugie trafienie w aktualnym sezonie Fortuna 1 Ligi.
CZYTAJ TEZ: Niespodzianka w Nowym Sączu. Udany debiut Świerczewskiego
W kolejnych minutach gospodarze dążyli do wyrównania i dopięli celu. W 84. minucie Szromnika pokonał Mateusz Kuzimski, który wykorzystał dogranie z prawej strony. Pięć minut później bliski kolejnego gola dla Chrobrego był Kamil Juraszek, ale z dystansu trafił w poprzeczkę. Po tej akcji Chrobry miał rzut rożny i w dogodnej sytuacji znalazł się Oliver Praznovsky, ale przestrzelił.
CO TU SIĘ WYDARZYŁO! pic.twitter.com/PzY4KjQaV0
— Chrobry Głogów (@ChrobryGlogowSA) July 10, 2020
Co nie udało się Słowakowi w poprzedniej akcji, wyszło w ostatniej. W 94. minucie stoper wykorzystał dośrodkowanie Drewniaka z rzutu rożnego i zapewnił swojej drużynie bezcenny komplet punktów - czwarty z rzędu!
Chojniczanka Chojnice - Chrobry Głogów 3:4 (1:2)
Bramki: Ziętarski 18, 54, Kuzimski 84 - Drewniak 30, Lebedyński 57, Kubica 60, Praznovsky 94
