Michał Przysiężny: Występ Hurkacza w mistrzostwach Polski powinien wzbudzić duże zainteresowanie
- Jeździmy po Polsce z Mariuszem Fyrstenbergiem, były już turnieje w Gdańsku i w Szczecinie. Za tydzień mistrzostwa Polski, także jedziemy obserwować młodych tenisistów - mówił w "Poranku z Polsatem Sport" Michał Przysiężny.
13 lipca rozpoczną się mistrzostwa Polski w tenisie. Wśród zawodników rywalizujących na bytomskich kortach będzie 29. w rankingu ATP Hubert Hurkacz. Przysiężny liczy na jego dobry występ.
- Będą to bardzo dobrze obsadzone mistrzostwa. Wystartuje Hubert Hurkacz, który przez ostatnie miesiące przygotowywał się w USA. Trenował na kortach twardych, a mistrzostwa Polski rozgrywane będą na mączce. Potem będzie grał w turniejach ATP w Waszyngtonie, w Cinicinati i US Open - tłumaczył.
Zobacz też: Kolejne turnieje w kalendarzu WTA. Modyfikacja systemu rankingowego
Gość "Poranka z Polsatem Sport" odniósł się również do napiętego harmonogramu tenisowych turniejów w nadchodzącym czasie. Jak stwierdził, wciąż istnieje ryzyko, że wszelkie plany storpeduje pandemia.
- Jest to bardzo ciężki plan. Nie wiadomo czy pandemia znowu wszystkiego nie powstrzyma. Wystarczy, że zachoruje jeden zawodnik. Ja bym się nie zdziwił, gdyby US Open się nie odbyło - wyjaśniał Przysiężny
Na razie jednak czekają nas mistrzostwa Polski w Bytomiu. Zainteresowanie będzie duże, a zatem ważne jest, aby zachować wszelkie względy bezpieczeństwa
- Myślę, że będzie więcej niż 200 osób. Ale mam nadzieję, że wszystko odbędzie się zgodnie z zasadami bezpieczeństwa - zakończył były tenisista.
Całość w poniższym materiale wideo
Przejdź na Polsatsport.pl