Joanna Wołosz wskazała najgroźniejsze zespoły nadchodzącego sezonu
Ekipa Imoco Volley Conegliano z Joanną Wołosz w składzie rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Kapitan najlepszego zespołu globu na łamach portalu ivolleymagazine.it zdradziła, które zespoły będą najgroźniejszymi rywalami podopiecznych Daniele Santarelliego.
W związku z pandemią koronawirusa sezon ligi włoskiej przedwcześnie się zakończył. Dla takich zespołów, jak Imoco Volley, które występują nie tylko w rozgrywkach krajowych, był to czas odpoczynku i regeneracji.
- Miło było wrócić do domu i pocieszyć się domem w Warszawie, zrelaksować się wraz z rodziną i przyjaciółmi. Zawodnikom na najwyższym poziomie nie zdarza się to zbyt często. Była to też wyjątkowa okazja do regeneracji, zadbania o ciało i rozwiązanie niektórych problemów. Krótko mówiąc, było kilka plusów tej długiej przerwy, ale teraz wróciliśmy, by ciężko pracować. Jesteśmy bardzo głodni dobrego treningu - powiedziała Wołosz.
W składzie zespołu doszło do kilku zmian, lecz trzon zespołu został utrzymany.
Jacek Nawrocki: Szwajcaria to dla nas idealny przeciwnik
- Naprawdę podoba mi się nowy skład. Władze klubu stanęły na wysokości zadania i mimo problemów zdołały zatrzymać w zespole jego filary. Wszyscy chcemy kontynuować to, czego nie udało się zakończyć w poprzednim sezonie. Są z nami również nowe zawodniczki, które muszą się z nami zintegrować i poczuć chemię, która popchnie nas do osiągania sukcesów - skomentowała kapitan zespołu z Conegliano.
Do roszad doszło jednak nie tylko w zespole klubowych mistrzyń świata. Rozgrywająca reprezentacji Polski wskazała, które ekipy wydają się być najmocniejsze.
- Wiele drużyn dokonało ciekawych transferów, które sprawią, że rozgrywki będą interesujące, a rywale mocniejsi.
W Lidze Mistrzyń najgroźniejszy może być Vakifbank Stambuł. Ta drużyna również utrzymała podstawowe zawodniczki z poprzedniego sezonu i zawsze jest bardzo mocna. Trzeba również zwrócić uwagę na Fenerbahce i inne tureckie zespoły, a także oczywiście na trzy drużyny włoskie. Wydaje mi się, że niebezpieczna będzie przede wszystkim Novara, która zbudowała młody i utalentowany zespół z nowym trenerem - oceniła Wołosz.
Przejdź na Polsatsport.pl