Krzysztof Brede: Ostatnie mecze potraktujemy szkoleniowo
- Ostatnie mecze potraktujemy szkoleniowo - powiedział trener Podbeskidzia Bielsko-Biała Krzysztof Brede. Jego podopieczni na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek Fortuna 1 Ligi mają już zapewniony awans do ekstraklasy.
"Górale" w sobotę zmierzą się na wyjeździe z broniącą się przed spadkiem Sandecją Nowy Sącz. Ostatni mecz sezonu rozegrają 25 lipca na własnym stadionie. Rywalem będzie Chrobry Głogów.
- Na pewno kilku zawodników dostanie możliwość gry w większym wymiarze niż do tej pory. Czas na to, aby pokazali swoje umiejętności - powiedział opiekun bielszczan.
Podkreślił, że bez względu na zmiany kadrowe chce, aby jego drużyna zdobyła do końca rozgrywek jeszcze sześć punktów.
Zobacz także: Kowalski: Los ŁKS przestrogą dla Podbeskidzia
Podbeskidzie wraca do ekstraklasy po czterech latach gry w pierwszej lidze. Awans zapewniło sobie w 32. kolejce spotkań wygrywając w środę u siebie z Odrą Opole 4:3. Po tym meczu na murawie odbyła się krótka feta. Dłuższa uroczystość ma się odbyć po meczu z Chrobrym. Na razie nie ogłoszono jej szczegółów gdyż władze klubu liczą, że wkrótce jeszcze bardziej zostaną poluzowane obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
Jak potwierdził rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej Tomasz Ficoń, zgodnie z zarządzeniem podpisanym przez prezydenta miasta, Podbeskidzie w drugim półroczu 2020 r. ostatecznie otrzyma dotację o 500 tys. zł mniejszą, niż w pierwszym. Ma to być kwota 2,23 mln zł. O sprawie wcześniej poinformował portal bielsko.biała.pl.