Arsenal w finale Pucharu Anglii. Uczeń pokonał mistrza
W pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Anglii Arsenal pokonał na Wembley Manchester City 2:0. Oba trafienia dla „The Gunners” zdobył Pierre-Emerick Aubameyang. To pierwsza wygrana Mikela Artety nad Pepem Guardiolą. Zwycięstwo ma dla niego szczególne znaczenie, ponieważ w ubiegłym roku menedżer „Kanonierów” był asystentem w drużynie „The Citizens”.
Półfinałowe spotkanie Arsenalu z Manchesterem City zapowiadało się jako starcie Dawida z Goliatem. W świetnej formie „Obywatele” byli zdecydowanymi faworytami, jednak po ostatnim zwycięstwie z Liverpoolem (2:1) „Kanonierzy" liczyli na sprawienie niespodzianki. Londyńczycy to rekordziści pod względem zwycięstw w krajowym pucharze, dlatego kibice „The Gunners” mieli nadzieje na awans do finału rozgrywek.
Od samego początku lepiej grali „Obywatele”. Piłkarze Guardioli śmiało rozgrywali piłkę pod polem karnym rywali i czekali na błędy „Kanonierów”. Pomyłek w szeregach londyńczyków było sporo, ale City nie potrafiło ich wykorzystać. W końcu to czekający na kontry Arsenal wyszedł na prowadzenie. Wszystko za sprawą Aubameyanga, który otworzył wynik meczu. Gabończyk wykorzystał dośrodkowanie Pepe i pokonał Edersona.
Zobacz też. Championship: Awans Leeds United Mateusza Klicha do Premier League
W dalszej części meczu znów dominowali „The Citizens”. Niewiele brakowało, żeby gracze z Manchesteru wyrównali, ale świetnie tego dnia spisywał się Emiliano Martinez. Argentyńczyk popisał się kilkoma interwencjami w bramce „The Gunners”, co napawało optymizmem graczy Artety. Po przerwie jedną z nielicznych kontr ponownie wykorzystał Arsenal. Gola strzelił ponownie Aubameyang. Kapitan Arsenalu przebiegł połowę boiska i zmieścił piłkę między nogami bramkarza.
Mimo prób Manchesteru City wynik nie uległ zmianie. W samej końcówce urazu nabawił się Skhodran Mustafi, który tego wieczoru był pewnym punktem defensywy „The Gunners”. W finale „Kanonierzy” ponownie zameldują się na Wembley. Ich rywalem będzie ktoś z dwójki niedzielnego półfinału Manchester United – Chelsea.
To pierwsze zwycięstwo Arsenalu nad Manchesterem City od 3 lat. Wcześniej „Kanonierzy” pokonali rywali… również w półfinale Pucharu Anglii. Wtedy londyńczycy zameldowali się w finale rozgrywek po wygranej w dogrywce 2:1. Później pokonali „The Blues” i wznieśli trofeum. Ten scenariusz jest wciąż prawdopodobny w tym sezonie.
Arsenal – Manchester City 2:0 (1:0)
Bramki: Aubameyang 19, 71
