Formuła 1: Hamilton triumfował w Grand Prix Węgier
Broniący tytułu Lewis Hamilton (Mercedes) wygrał wyścig o Grand Prix Węgier, trzecią rundę mistrzostw świata Formuły 1. To jego 86. zwycięstwo w karierze i zarazem ósme pod Budapesztem. Nikt nigdy nie zwyciężył więcej razy na jednym torze.
Hamilton triumfował na Hungaroringu także w latach 2007, 2009, 2012, 2013, 2016, 2018 i 2019. Osiem zwycięstw w jednym miejscu miał także tylko Niemiec Michael Schumacher - w Grand Prix Francji między 1994 a 2006 rokiem.
Niewiele brakuje Brytyjczykowi do pobicia innego rekordu słynnego Niemca - potrzebuje jeszcze pięciu wygranych wyścigów, aby zrównać się ze zwycięskim 91 razy Schumacherem na czele klasyfikacji wszech czasów.
Dwa pozytywne wyniki testów na koronawirusa w Formule 1
Hamilton startował na Węgrzech z pole position i prowadził przez cały wyścig. Walczący o siódmy tytuł mistrzowski Brytyjczyk objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Holender Max Verstappen (Red Bull), a trzecie - kolega z teamu Hamiltona Fin Valtteri Bottas, dotychczasowy lider cyklu.
Niewiele brakowało, aby Verstappen w ogóle nie wystartował w niedzielę. Podczas dojazdu na start stracił przyczepność na mokrym torze i uderzył w barierę. Dojechał wprawdzie na swoje pole startowe, ale uszkodził zawieszenie oraz przednie skrzydło bolidu. Mechanicy Red Bulla, biegający w popłochu między autem a aleją serwisową, zdołali jednak naprawić szkody niemal w ostatniej chwili przed początkiem wyścigu.
Znów słabo wypadli reprezentanci Alfa Romeo Racing Orlen, którego kierowcą testowym jest Robert Kubica. Fin Kimi Raikkonen zajął 16., a Włoch Antonio Giovinazzi - 17. miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl