Ceballos: Jestem szczęśliwy w Arsenalu. Wszystko jednak w rękach Realu
Dani Ceballos nie może być pewien swojej przyszłości. Hiszpan kończy swoje wypożyczenie w Arsenalu, jednak sam podkreśla, że pobyt w Londynie bardzo mu się spodobał. Wiele zależy jednak od decyzji macierzystego klubu Realu Madryt. „Kanonierzy” również chcieliby, by 23-latek został na Emirates Stadium na kolejny rok.
Ceballos miał sezon wzlotów i upadków. Po obiecującym początku, słabej zimie i kontuzji, piłkarz wyraźnie odżył po przerwie spowodowanej pandemią. Mikel Arteta coraz częściej na niego stawiał, przez co wyrósł na nowego lidera w środku pola. Jego wypożyczenie do Londynu kończy się jednak wraz z końcem sezonu (1 sierpnia).
- Prawda jest taka, że jestem szczęśliwy w Arsenalu. To klub, w którym przez rok nabrałem doświadczenia, więc nie miałbym problemu z aklimatyzacją w następnym sezonie – powiedział.
- Nie musiałbym się od nowa uczyć gry w nowym zespole i lidze. Myślę, że kolejny sezon w Arsenalu byłby dla mnie dobry, ale moja przyszłość zależy od Realu. Wciąż nie znam ich decyzji – zaznaczył.
Zobacz także. Chelsea pokonała Manchester United i zagra finale Pucharu Anglii
- Po sezonie zachowam spokój i się zastanowię. Muszę wrócić do Madrytu i porozmawiać. Mam wciąż trzy lata kontraktu z Realem. Kiedy przedstawią mi swoją propozycję, razem z rodziną wybierzemy najlepszą opcję – zakończył.
Zdaniem brytyjskich mediów Hiszpan zostanie w Arsenalu na kolejny sezon. „Kanonierzy” odbyli obiecujące rozmowy z Realem, a oficjalne ogłoszenie następnego wypożyczenia nastąpi po finale Pucharu Anglii.
Ceballos rozegrał w Arsenalu 34 mecze, w których strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty.
Przejdź na Polsatsport.pl