Motocyklowe MŚ: Marquez po zabiegu, nie wystąpi w Andaluzji
Broniący tytułu mistrza świata w motocyklowej klasie MotoGP Marc Marquez przeszedł we wtorek w Barcelonie zabieg chirurgiczny złamanej kości ramieniowej. Urazu prawej ręki doznał podczas niedzielnego wyścigu o Grand Prix Hiszpanii. Hiszpan nie wystąpi 26 lipca w GP Andaluzji.
Zespół Hondy oficjalnie poinformował, że Marqueza zabraknie w najbliższą niedzielę, a także nie będzie innego zawodnika, który go zastąpi w teamie. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w startach Hiszpana. W sierpniu zawody zaliczane do cyklu MŚ są planowane w Czechach (9.8) oraz dwukrotnie w Austrii (16 i 23.8).
Dwa pozytywne wyniki testów na koronawirusa w Formule 1
Zdaniem lekarzy, w wypadku nie zostały uszkodzone nerwy w ręce (wstawiono tytanową płytkę), dlatego być może czas leczenia nie będzie wcale długi i Marquez wróci do rywalizacji za miesiąc. Po udanej operacji motocyklista pozostanie w szpitalu na dwudniowej obserwacji.
Hamilton po raz 90. zdobył pole position
Marquez wypadł z trasy toru w Jerez de la Frontera na piątym okrążeniu i spadł o kilkanaście pozycji, ale opanował motocykl i rozpoczął pościg za czołówką. Przedostał się nawet na trzecie miejsce. Jednak kilka "kółek" przed metą sześciokrotny mistrz świata znów popełnił błąd, tym razem się przewrócił, a później trzymał się za prawą rękę. Hiszpan nie został sklasyfikowany w niedzielnym wyścigu, będącym pierwszą rundą MŚ w MotoGP. Start sezonu został opóźniony z powodu pandemii koronawirusa. Pierwsze w karierze zwycięstwo odniósł Francuz Fabio Quartararo (Yamaha)
