Drugie zwycięstwo polskich siatkarzy w towarzyskim starciu z Niemcami
W drugim towarzyskim meczu rozegranym w Zielonej Górze polscy siatkarze wygrali z Niemcami 3:0, przegrywając w dodatkowym secie. Pierwsze spotkanie, które rozegrano w środę, również zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Vitala Heynena – 3:2. Oba mecze odbyły się bez udziału publiczności. W kolejnych towarzyskich starciach reprezentacja Polski zmierzy się w Łodzi z Estonią.
W pierwszym secie drugiego starcia z Niemcami trener Heynen posłał do boju następujących zawodników: Marcin Komenda, Norbert Huber, Aleksander Śliwka, Maciej Muzaj, Piotr Nowakowski, Bartosz Bednorz – Paweł Zatorski (libero). Znów byliśmy więc świadkami zapowiadanej rotacji w składzie, bo Komenda, Śliwka i Nowakowski w środę nie grali.
Zobacz także: Wilfredo Leon uczy Bartosza Bednorza języka rosyjskiego
Po początkowej przewadze Polaków gra się wyrównała i na przestrzeni seta żadna ze stron nie była w stanie wypracować znaczącej przewagi. Polacy pierwsi mieli piłkę setową – przy stanie 24:22, jednak rywale zdołali doprowadzić do rywalizacji na przewagi. W niej skuteczny atak Muzaja i blok Bednorza po ataku Moritza Reicherta przechylił szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy (26:24).
Druga odsłona nie miała wielkiej historii. Biało-czerwoni bardzo szybko uzyskali wyraźną przewagę (6:1, 9:3) i w dalszej części gra toczyła się pod ich dyktando. W środkowej części różnica wzrosła do dziewięciu oczek (16:7). Skutecznie prezentował się Śliwka, wyraźnie rozkręcił się Muzaj, a na dodatek rywale popełnili kilka prostych błędów. Wynik tej jednostronnej odsłony na 25:16 ustalił Śliwka atakiem z
szóstej strefy.
Podobnie jak w pierwszym spotkaniu, po drugim secie Heynen poważnie przemeblował skład. Tym razem po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć w akcji Michała Kubiaka, Artura Szalpuka i Dawida Konarskiego. Trzecia partia była bardziej wyrównana od poprzedniej. Co prawda Polacy na początku uzyskali kilka oczek zaliczki, ale goście zdołali odrobić straty (11:11). W końcówce biało-czerwoni znów odskoczyli na kilka punktów (23:20). Po skutecznym bloku mieli piłkę setową, a kropkę nad "i" postawił skutecznym atakiem Kubiak (25:21).
Polacy wygrali 3:0, ale obaj trenerzy umówili się na dodatkowego, czwartego seta. W nim, po wyrównanym początku, Polacy odskoczyli na kilka punktów po dobrych zagrywkach Jana Nowakowskiego (15:11). Niemcy nie rezygnowali i odrobili straty (16:16), a chwilę później Moritz Karlitzek zaskoczył gospodarzy zagrywką. Goście doprowadzili do emocjonującej końcówki. Przy stanie 22:24 rywale mieli piłkę setową, ale Polacy doprowadzili do rywalizacji na przewagi – po ataku Szalpuka było 24:24. Nie zdołali jednak wygrać kluczowych akcji i ulegli w dodatkowej partii 25:27.
Najwięcej punktów: Aleksander Śliwka (13), Michał Kubiak (12) – Polska; Moritz Karlitzek (14), Simon Hirsch (11) – Niemcy.
Konfrontacje z Niemcami to dwa z czterech spotkań zaplanowanych na ten sezon reprezentacyjny. W najbliższą niedzielę i poniedziałek (26–27 lipca) Polacy zagrają w Sport Arenie w Łodzi dwa towarzyskie mecze z Estonią.
Polska – Niemcy 3:0 (26:24, 25:16, 25:21); dodatkowy set – 25:27.
Polska: Marcin Komenda, Norbert Huber, Aleksander Śliwka, Maciej Muzaj, Piotr Nowakowski, Bartosz Bednorz – Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Michał Kubiak, Artur Szalpuk, Damian Wojtaszek (libero), Grzegorz Łomacz, Jan Nowakowski, Karol Kłos. Trener: Vital Heynen.
Niemcy: Johannes Tille, Christian Fromm, Linus Weber, Marcus Boehme, Anton Brehme, Moritz Reichert – Tim Stohr (libero) oraz Ruben Schott, Moritz Karlitzek, Jan Zimmermann, Simon Hirsch, Tobias Krick, Julian Zenger (libero), Florian Krage, Lukas Maase. Trener: Andrea Giani.