Reprezentacja Polski siatkarzy ewakuowana z hotelu (WIDEO)
Ten wyjazd do Łodzi siatkarze reprezentacji Polski z pewnością zapamiętają. Najpierw podopieczni Vitala Heynena zostali ewakuowani z hotelu, w którym przebywają, a następnie odwołano im mecze towarzyskie z Estonią, które zostały zaplanowane na niedzielę i poniedziałek.
Biało-czerwoni mają za sobą niezłą dawkę niepokoju. W trakcie ich pobytu w łódzkim hotelu Hilton uruchomił się alarm pożarowy.
- Uwaga, uwaga, zagrożenie pożarowe. Proszę natychmiast opuścić budynek najbliższym wyjściem ewakuacyjnym i przejść do punktu zbiórki przed budynkiem, zgodnie ze wskazaniami personelu - usłyszeli kadrowicze.
Po chwili pod hotelem pojawiła się straż pożarna, która skontrolowała sytuację w budynku. Ostatecznie nie było powodów do strachu, gdyż alarm okazał się fałszywy.
"Czasem zdarzają się sytuacje całkiem nieprzewidziane. Akcja megaszybka, sprawna i na szczęście - niepotrzebna" - czytamy na YouTubie "Polskiej Siatkówki.
Jak widać w filmiku, wieczór zapamiętają nie tylko siatkarze. Gdy już stwierdzono, że zagrożenia nie ma, okoliczności wykorzystała grupa strażaków biorąca udział w interwencji. Po akcji zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia.
Zobacz także: Mecze reprezentacji Polski z Estonią w Łodzi odwołane!
Siatkarze mają za sobą dwa mecze towarzyskie z reprezentacją Niemiec. W pierwszym spotkaniu w Zielonej Górze wygrali 3:2. natomiast w drugim 3:1. Drugim międzynarodowym rywalem miała być Estonia. Sparingi zaplanowano na 26 i 27 lipca, jednak podopieczni Cedrica Enarda nie przyjadą do Polski. Jak tłumaczy trener, powodem jest wzrost liczby zarażeń koronawirusem w Polsce.
- Ponieważ w Polsce w ostatnich dniach pojawiło się wiele informacji o wzroście liczby osób zarażonych koronawirusem, zespół uznał, że podróż tam wiąże się ze zbyt dużym zagrożeniem. Chcielibyśmy zmierzyć się z aktualnym mistrzem świata, ale przede wszystkim musimy dbać o zdrowie - skomentował decyzję selekcjoner reprezentacji Estonii.
Przejdź na Polsatsport.pl