Adam Małysz: Nie życzę hejterom, żeby przechodzili tę chorobę
Adam Małysz pod koniec czerwca oznajmił na swoich mediach społecznościowych, że jest zakażony koronawirusem. Kuriozalna krytyka, która wylała się na jednego z najlepszych skoczków narciarskich w historii, sprawiła, że obecny dyrektor ds. skoków i kombinacji norweskiej w PZN odciął się od mediów. - Przykre jest tylko to, że hejterzy w swoich opiniach krytykują tych, których dotknęła choroba - powiedział Małysz.
Utytułowany skoczek opublikował informację o zakażeniu 22 czerwca, a o tym, że wyzdrowiał 10 lipca. Teraz opowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty, jak niektórzy kpili z jego choroby.
- Większość z tych osób należy do nieformalnej zorganizowanej grupy. Dogadują się i komentują zakażenia kolejnych osób. Nie wierzą w wirusa, wietrzą spisek. To są zawsze te same osoby i mniej więcej w tej samej liczbie. Niech sobie myślą, co chcą. Nie życzę im, żeby przechodzili tę chorobę. Nieważne, czy łagodnie, czy nie. Żyjemy w wolnym kraju, każdy ma prawo myśleć po swojemu. Przykre jest tylko to, że hejterzy w swoich opiniach krytykują tych, których dotknęła choroba - wyznał Małysz.
Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni musiał przejść trzytygodniową kwarantannę po tym, jak stwierdzono u niego koronawirusa. Na szczęście choroba miała łagodne objawy i Małysz pozostawał w domowej izolacji.
- Szczerze mówiąc, kiedy dowiedziałem się, że mam Covid-19, sam w to początkowo nie wierzyłem. Nie miałem przecież żadnych objawów. Dopiero po paru dniach straciłem smak i węch. Bolały mnie mięśnie pleców. Wtedy skończyły się wątpliwości. Szczególnie że drugie badanie również dało wynik pozytywny. To, co myślą inni, mnie nie dotyczy. Szkoda tylko, że często ci ludzie hejtują Bogu ducha winnych ludzi - podsumował.
Zobacz także: Adam Małysz zdradził czego brakowało mu najbardziej podczas kwarantanny
42-letni obecnie Małysz to jeden z najwybitniejszych zawodników w historii skoków narciarskich. Wywalczył m.in. cztery medale olimpijskie - trzy srebrne i jeden brązowy. W dorobku ma także cztery tytuły mistrza świata, cztery Kryształowe Kule za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz triumf w Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2000/2001.
Później próbował sił jako kierowca rajdowy, a od 2016 roku pełni funkcję dyrektora koordynatora ds. skoków i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl