Michał Masłowski opuszcza swój klub. Wróci do Polski?
Michał Masłowski opuścił HNK Goricę. Kontrakt polskiego piłkarza dobiegł końca i nie został przedłużony. Masłowski w Chorwacji występował od 2017 roku i był podstawowym zawodnikiem klubu tamtejszej ekstraklasy.
W czerwcu HNK Gorica poinformowała, że Michał Masłowski przedłużył kontrakt z chorwackim klubem do końca obecnego sezonu. Jego umowa ostatecznie wygasła z końcem lipca. Teraz Masłowski oficjalnie odszedł z Goricy (kontrakt piłkarza nie został przedłużony). W lidze chorwackiej pozostał już tylko jeden Polak - Damian Kądzior z Dinama Zagrzeb, który także przygotowuje się do nadchodzącego transferu.
Zimą z Goricy wyjechał natomiast Łukasz Zwoliński, napastnik, który podpisał umowę z Lechią Gdańsk.
W zakończonym niedawno sezonie Masłowski rozegrał 22 mecze, strzelił dwie bramki i zanotował trzy asysty. Jego klub w ligowej tabeli zajął szóste miejsce. Serwis Transfermarkt.de wycenia 30-latka na 300 tys. euro.
ZOBACZ TAKŻE: Kamil Glik przyjechał do nowego klubu na testy medyczne.
Pochodzący ze Strzelina Masłowski to wychowanek tamtejszej Strzelinianki. W Ekstraklasie zadebiutował w barwach Zawiszy Bydgoszcz, z którym w 2014 roku zdobył Puchar Polski. Następnie za blisko 800 tys. euro trafił do Legii Warszawa, z którą świętował mistrzostwo kraju i dwa kolejne puchary. Jeden sezon spędził na wypożyczeniu w Piaście Gliwice.
Przejdź na Polsatsport.pl