Wilfredo Leon: W końcu mieliśmy czas, by rozmawiać nie tylko o siatkówce
- W końcu mieliśmy dużo czasu, żeby rozmawiać nie tylko o siatkówce, a to bardzo ważne dla drużyny - mówił przyjmujący Wilfredo Leon po zakończeniu tegorocznego sezonu reprezentacyjnego. Polscy siatkarze odbyli dwa zgrupowania i rozegrali cztery mecze towarzyskie: dwa z reprezentację Niemiec i dwa wewnętrzne pomiędzy sobą. W ostatnim z nich triumfowała "drużyna Kłosa", która pokonała "team Leona" 2:1.
Marta Ćwiertniewicz: Wilfredo Leon, czyli kapitan przegranej drużyny. Trener Vital Heynen mówił, że to wy jesteście tą stroną bardziej siłową, czyli jednak opłaca się grać bardziej technicznie w tym wypadku?
Wilfredo Leon: Teraz przed grą w klubie mamy ten okres, kiedy trzeba popracować bardziej siłowo, ale dzisiaj technika i tak stała na dobrym poziomie.
Czy te mecze pozwoliły wejść sprawniej do klubowych przygotowań?
Na pewno, my już gramy w szóstkach, a w klubie zaczęli dopiero dwa tygodnie temu. Oni dopiero będą szukali dobrego poziomu, a my możemy im w tym pomagać.
Zobacz także: Bartosz Kurek: Trener będzie musiał przeprowadzić selekcję z ciężkim sercem
Pan razem z trenerem przeniesie się do klubu. Czy Vital Heynen wspominał już, jak będą wyglądały początki?
Nie, ale już byliśmy tam i trochę pracowaliśmy. Będziemy działać w kwestii tego sezonu, bo przed nami naprawdę dużo pracy.
Ten sezon był bardzo dziwny, jeśli chodzi o reprezentację. Jak pan go podsumuje?
Bardzo dobrze, że mogliśmy potrenować i spędzić razem dużo czasu. W końcu też zagraliśmy i według mnie wszystko wyglądało bardzo dobrze. Wiemy, że za rok tak nie będzie i trzeba będzie popracować więcej.
Czy dzięki temu, że spędziliście razem tyle czasu, drużyna bardziej się scementowała mentalnie?
Jak najbardziej. W końcu mieliśmy dużo czasu, żeby rozmawiać nie tylko o siatkówce, a to bardzo ważne dla zespołu.
Całość w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl