Radomiak Radom nadal w grze o PKO BP Ekstraklasę!
Radomiak Radom – Miedź Legnica 3:1. Skrót meczu
Damian Nowak: Rzutom wolnym poświęcam wiele czasu. Od początku wiedziałem, że nikomu nie oddam piłki
Załuska: Radomiak był lepszy w tym spotkaniu
W półfinale barażu o awans do PKO BP Ekstraklasy Radomiak wygrał z Miedzią Legnica 3:1. Drużyna z Radomia w decydującym starciu zmierzy się ze zwycięzcą konfrontacji Warta Poznań – Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
W pierwszej połowie nie brakowało gorących momentów pod bramkami obu ekip. Gospodarze pierwszą sytuację stworzyli już w 5. minucie, gdy po wrzucie piłki z autu przez Dawida Abramowicza, rywale zdołali wybić piłkę z pola karnego. W 23. minucie Abramowicz dośrodkował z rzutu rożnego, a Mateusz Cichocki uderzył głową minimalnie niecelnie. W 28. minucie zza pola karnego przymierzył Leandro – również bez powodzenia.
Później do głosu doszli przyjezdni. W 31. minucie strzał Marquitosa zablokowali obrońcy, a dobitkę Jakuba Łukowskiego zdołał odbić Cezary Miszta. W 34. minucie piłkę z głębi pola zagrał Łukowski, a Kacper Kostorz znalazł się w sytuacji sam na sam z Misztą. Próbował podcinać piłkę nad bramkarzem, ale nie trafił w bramkę!
Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła... W 38. minucie szarżujący na bramkę rywali Damian Nowak został nieprzepisowo zatrzymany przez Marquitosa. Do rzutu wolnego z okolicy 30. metra podszedł sam poszkodowany i popisał się kapitalnym uderzeniem. Gol na 1:0 był z pewnością ozdobą tego meczu.
Radomianie schodzili więc na przerwę z minimalną zaliczką, ale bez swego czołowego snajpera Patryka Mikity w składzie. Napastnik gospodarzy ucierpiał po starciu z Jakubem Łukowskim w 11. minucie i nie zdołał dotrwać do przerwy. W 27. minucie zmienił go Dominik Sokół.
Zobacz także: Piłkarz Podbeskidzia nagrał piosenkę. Rapuje o swojej drużynie (WIDEO)
W pierwszych minutach po zmianie stron gospodarze zepchnęli rywali do defensywy. Piłkarze Miedzi próbowali się odgryźć i w 60. minucie byli bliscy szczęścia. Miszta zdołał jednak sparować na słupek piłkę po strzale po ziemi w wykonaniu Marquitosa.
Kilka minut później gospodarze zadali decydujący cios. Po zagraniu Damiana Jakubika strzelał Rafał Makowski, a Bożo Musa padając dotknął piłki ręką. Sędzia Jarosław Przybył poprosił o pomoc arbitrów VAR, a później sam postanowił obejrzeć tę sytuację. Chwilę później arbiter nie miał już wątpliwości – rzut karny i żółta kartka dla Musy! Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Leandro i pewnym strzałek pokonał Łukasza Załuskę.
Gospodarze mieli kolejne szanse, jednak Załuska kilkukrotnie popisał się swoim kunsztem. W 85. minucie Miedź zdobyła kontaktową bramkę po strzale rezerwowego Macieja Śliwy. To trafienie mogło być zapowiedzią emocjonującej końcówki, ale radomianie szybko odpowiedzieli. Nowak trafił w słupek, ale dobitka Adama Banasiaka była skuteczna i przypieczętowała awans gospodarzy do finału barażów o ekstraklasę.
Mecz barażowy (półfinał) o awans do PKO BP Ekstraklasy:
Radomiak Radom – Miedź Legnica 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Damian Nowak (39–wolny), 2:0 Leandro (67–karny), 2:1 Maciej Śliwa (86), 3:1 Adam Banasiak (88).
Żółte kartki: Mateusz Michalski, Michał Kaput (Radomiak), Omar Santana, Bozo Musa, Nemanja Mijuskovic (Miedź).
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów: 1910.
Awans do finału: Radomiak.
Przejdź na Polsatsport.pl