Warta Poznań wygrała z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza w drugim barażu o awans do PKO BP Ekstraklasy
Warta Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0. Skrót meczu
Jakóbowski: Naszą radość można było usłyszeć w Poznaniu!
Gergel: Bardzo chcieliśmy awansować, ale tym razem się nie udało
W drugim półfinałowym meczu barażowym Warta Poznań wygrała z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 1:0. Podopieczni Piotra Tworka zmierzą się w decydującym starciu o awans do PKO BP Ekstraklasy z Radomiakiem Radom.
Bezpośrednią promocję z pierwszej ligi wywalczyły PGE FKS Stal Mielec i Podbeskidzie Bielsko-Biała, a zespoły z miejsc 3-6 musiały jeszcze rywalizować dwustopniowych barażach o trzecią przepustkę do Ekstraklasy. Jako pierwsza z awansu do finału mogła się cieszyć drużyna z Radomia. W starciu Termaliki z Wartą to gospodarze/przy okazali się lepsi.
Obie drużyny wybiegły na murawę po tym, jak poznały z kim potencjalnie, zmierzą się w decydującym starciu o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Dodatkowa presja sprawiła, że w pierwszej połowie pojawiało się dużo nerwowości i emocji. Okazje były, ale żadnej z drużyn nie udało się celnie trafić do bramki.
ZOBACZ TAKŻE: Radomiak Radom nadal w grze o PKO BP Ekstraklasę!
Pierwsza ofensywna akcja należała do Piotra Wlazła. Kapitan Termaliki wpadł z piłką w pole karne i przewrócił się, ale arbiter nie podyktował faulu. Po chwili słupek uratował Tomasza Loskę od celnego strzału. Bramkarz popisał się jeszcze dwoma ważnymi interwencjami po dośrodkowaniach z rzutów rożnych gospodarzy.
W 23. minucie okazja do otwarcia wyniku stanęła po stronie Warty. Robert Janicki w sytuacji sam na sam minął Loskę, jednak obrońcy przyjezdnych zdołali zablokować jego drogę do bramki. W 30. minucie meczu zrobiło się ogromne zamieszanie w polu bramkowym ekipy Tworka. W nieprawdopodobnych okolicznościach poznaniacy się wyratowali. Piłkarze Termaliki z kilku metrów oddali w jednej akcji cztery strzały na bramkę Adriana Lisa.
Później gospodarze popisali się pierwszą groźną akcją. Michał Jakóbowski znalazł Mariusza Rybickiego, ten uderzył mocno w stronę dalszego słupka, ale niecelnie. Następnie kapitalną reakcją na strzał Janickiego popisał się Artem Putivcev.
Na początku drugiej odsłony meczu w Grodzisku Wielkopolskim Warta znów stanęła przed doskonałą okazją do zdobycia bramki, ale Vlastimir Jovanović w ostatniej chwili wybił piłkę sprzed nóg rywala.
Koniec meczu! Zwyciężamy 1:0 po bramce zdobytej przez Michała Jakóbowskiego. Warta Poznań zagra w finale baraży o awans do EKSTRAKLASY! Brawo ZIELONI!!!
— Warta Poznań (@WartaPoznan) July 28, 2020
______________
Warta Poznań - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:0#WARBBT pic.twitter.com/ZFlnZJRG3q
W 62. minucie meczu piłkarze Warty trafili do bramki rywala, jednak ta nie była oczywista dla arbitrów tego spotkania. Po bardzo długiej wideoweryfikacji VAR i sporych nerwach po obu stronach sędzia zdecydował się uznać bramkę dla Warty. Do siatki trafił Michał Jakóbowski.
W ostatniej minucie zrobiło się nerwowo w polu bramkowym gospodarzy. Piłkarze trenera Mariusza Lewandowskiego napierali, by wyrównać wynik i przywrócić marzenie o szansie na powrót do Ekstraklasy.
W doliczonym czasie, siedmiu minutach, gry ekipa z Niecieczy próbowała jeszcze stworzyć sobie sytuację pod bramką, ale to Warta ostatecznie może cieszyć się z awansu do finału w walce o Ekstraklasę.
Warta Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:0
Bramka: Jakóbowski 61
Przejdź na Polsatsport.pl