Weronika Centka: Mam nadzieję, że będę powoływana na zgrupowania jak najczęściej
- Mam nadzieję, że będę powoływana na zgrupowania jak najczęściej - mówiła środkowa Weronika Centka po ostatnim meczu reprezentacyjnym w tym sezonie. Wcześniej Polki dwukrotnie pokonały kadrę Czech, a w tym tygodniu triumfowały w dwóch spotkaniach ze Szwajcarkami.
Marcin Lepa: Wczoraj zabrakło trochę bloku, to dzisiaj sobie to odbiłaś, szczególnie w trzecim secie. Widać było większy luz i większe czytanie Szwajcarek?
Weronika Centka: Ten mecz poszedł nam o wiele lepiej. Przed pierwszym spotkaniem nie byłyśmy w ogóle przygotowane na to, co będą grały nasze przeciwniczki, nie miałyśmy żadnej odprawy, więc nikt nie wiedział, jakie będą stosowały rozwiązania. Dziś po odprawie miałyśmy pewną świadomość i inaczej ustawiałyśmy blok, stosując inną taktykę.
Niby tylko cztery mecze, ale myślę, że to kopalnia doświadczenia.
Każdy mecz jest dla mnie dodatkowym doświadczeniem, które - mam nadzieję - zaprocentuje w przyszłości. Od takich spotkań zaczyna się karierę - podnosi się moja pewność siebie i umiejętności siatkarskie.
Zobacz także: Monika Fedusio: Chciałyśmy wejść w mecz zdecydowanie inaczej, niż wczoraj
Teraz będziesz oczekiwała częściej na telefon od trenera Nawrockiego?
Sądzę, że będę częściej wierzyła, że ten telefon zadzwoni i mam nadzieję, że zapracowałam sobie na tę pozycję, na razie rezerwowej środkowej. Mam nadzieję, że będę powoływana na zgrupowania jak najczęściej.
Za chwilę rusza gra w klubach, jak dużo wolnego planujesz złapać?
Kilka dni przerwy i jazda do pracy.
Całość w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl