Filip Marchwiński odejdzie z Lecha Poznań? Torino zainteresowane
Pomocnik Lecha Poznań Filip Marchwiński znalazł się w kręgu zainteresowań Torino. Taką informację przekazał włoski dziennikarz Gianluca di Marzio. Czy oznacza to, że nastolatek wkrótce opuści Poznań?
Filip Marchwiński to jeden z najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy PKO BP Ekstraklasy. W ostatnich tygodniach pojawiały się informacje o tym, że 18-latka obserwują kluby włoskie: Juventus Turyn, Inter Mediolan i Atalanta. Dziennikarze dodawali także, że jego postępy analizują przedstawiciele Hoffenheim i Ajaxu Amsterdam, a nawet Arsenalu Londyn. Teraz włoski dziennikarz Gianluca di Marzio poinformował, że Marchwińskiego wziął na celownik kolejny klub z Italii. To Torino FC, którego piłkarzem i kapitanem w przeszłości był inny Polak, Kamil Glik.
#Calciomercato | Il #Torino sonda #Marchwinski e aspetta #Giampaolo. Le ultimehttps://t.co/YPeypevbqQ
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) August 3, 2020
Marchwiński kilka miesięcy temu podpisał nowy kontrakt z Lechem Poznań. Umowa 18-latka będzie obowiązywać jeszcze przez najbliższe trzy lata. Oznacza to, że turyńczycy musieliby sięgnąć głębiej do kieszeni. Serwis Transfermarkt.de obecnie wycenia piłkarza na 2,3 mln euro.
"Kolejorz to mój drugi dom, który dał mi piłkarskie wychowanie. Jestem nie tylko jego zawodnikiem, ale również wielkim kibicem. Liczę, że grą będę w stanie dać kibicom wiele radości, a z Lechem osiągnę sukcesy na arenie krajowej i w Europie - przyznał niedawno Marchwiński.
Pomocnik w zakończonym niedawno sezonie rozegrał 20 ligowych meczów. Strzelił w nich trzy gole. Trzykrotnie grał także w Pucharze Polski.
Di Marzio twierdzi jednak, że do rozpoczęcia konkretnych negocjacji jeszcze daleka droga. Gdyby jednak Marchwiński trafił do Włoch, poszedłby drogą starszych kolegów. Wcześniej z Wielkopolski do Italii wyjechali Karol Linetty i Dawid Kownacki - obaj do Sampdorii Genua.
Przejdź na Polsatsport.pl