Gwiazda Energa Basket Ligi odsłania kulisy szokującej decyzji
Po tym, jak 23 czerwca został ogłoszony nowy kontrakt Tony'ego Meiera z mistrzem Polski Stelmetem Enea BC Zielona Góra, szokującą była informacja o tym, że jedna z najjaśniejszych gwiazd Energa Basket Ligi zdecydowała się jednak na rozwiązanie kontraktu i przedwczesne zakończenie kariery.
Początkowo w mediach pojawiły się głosy, że amerykański podkoszowy wysłał list do klubu z informacją o zawieszeniu kariery. Teraz on sam podzielił się wiadomością, że kończy z grą w koszykówkę. - Mogę potwierdzić te doniesienia. Zakończyłem karierę, nie zagram w Stelmecie w kolejnym sezonie - powiedział zawodnik.
Amerykanin wysłał list z przeprosinami dla szkoleniowca i działaczy Stelmetu. Do samego Żana Tabaka zadzwonił osobiście - To był najtrudniejszy telefon, jaki kiedykolwiek musiałem wykonać. Mówiąc szczerze - nie podpisałbym umowy w Stelmecie, gdyby nie trener Tabak. Nie zamierzałem go zawieść ani nikogo w klubie. Czuję się z tym źle, cała sytuacja jest bardzo trudna, ale z szerszej perspektywy uważam, że to najlepsza decyzja dla mnie i mojej rodziny - zaznaczył Meier w rozmowie z "WP SpotoweFakty".
Zobacz także: Prezes PZKosz.: Za nami trudny, ale bardzo udany sezon
Duży wpływ na decyzję Meiera miała żona, dzieci i pandemia koronawirusa.
"Po wielu godzinach przemyśleń i rozmów wspólnie doszliśmy do wniosku, że to najlepszy czas na otwarcie kolejnego rozdziału naszego życia. Tony chciałby wszystkich szczerze przeprosić za zamieszanie spowodowane tym, że podpisał wcześniej umowę, a teraz zmienia zdanie. Byłoby łatwiej, gdyby w ogóle nie podpisał umowy, ale miesiące temu nie byliśmy na to gotowi. Pandemia koronawirusa była siłą napędową tej decyzji. Niestety Tony - przez kwarantannę - nie mógł być przy narodzinach syna. To nim mocno wstrząsnęło. Nie da się ukryć, że koszykówka była najważniejsza w naszym życiu przez ostatnie lata, więc zmiana będzie dużym szokiem. Potrzeba czasu na dostosowanie się do nowej sytuacji. Tony na pewno będzie tęsknił za koszykówką każdego dnia, ale czas na nowe wyzwania" - napisała żona koszykarza w mediach społecznościowych.
Decyzja Amerykanina postawiła zielonogórski klub w trudnej sytuacji. Według wielu trenerów Meier był czołową "czwórką" w polskiej lidze i na nim w dużej mierze opierała się gra w Stelmecie.
W zeszłym sezonie na parkietach EBL Amerykanin zdobywał średnio 10,6 punktu na mecz, a do tego w każdym spotkaniu dokładał 3,8 zbiórki i 2,5 asysty. W rozgrywkach VTB League Meier legitymował się średnimi na poziomie 12 punktów, 4,2 zbiórki i 1,6 asysty na mecz.
Klub błyskawicznie zareagował na decyzję Amerykanina i w ciągu kilku dni znalazł zastępstwo, będzie nim Blake Reynolds.
Skład Stelmetu Enea BC w sezonie 2020/2021: Cecil Williams, Geoffrey Groselle, Filip Put, Janis Berzins, Kacper Traczyk, Łukasz Koszarek, Marcel Ponitka, Daniel Szymkiewicz i Gabriel Lundberg.
Przejdź na Polsatsport.pl