77. edycja Tour de Pologne - jak to się zaczęło?

Inne
77. edycja Tour de Pologne - jak to się zaczęło?
tourdepologne.pl
Pavel Sivakov (w środku) - ostatni triumfator TdP

W środę 5 sierpnia startuje Tour de Pologne. Największa impreza kolarska w naszym kraju miała się rozpocząć w niedzielę 5 lipca, jednak z uwagi na restrykcje spowodowane wybuchem pandemii koronawirusa, została przełożona o miesiąc.

Przed nami 77. edycja największego wyścigu kolarskiego w naszym kraju. Co tak naprawdę wiemy o Tour de Pologne?

 

Pierwsza edycja wyścigu rozpoczęła się 7 września 1928 roku. Bieg Dookoła Polski, bo tak brzmiała nazwa tego wydarzenia, był objęty patronatem samego Prezydenta RP – Ignacego Mościckiego. Wątki polityczne się tu nie kończą, bo przewodniczącym Komitetu Honorowego był Marszałek Józef Piłsudski.

 

W pierwszym wyścigu historii wystartowało 71 kolarzy, a jego zwycięzcą został Feliks Więcek – skromny czeladnik rzeźnicki z Bydgoszczy. Więcek nie dał rywalom najmniejszych szans, wyprzedzając drugiego w klasyfikacji Wiktora Oleckiego z warszawskiej Legii o godzinę i dziesięć minut. Tym samym bydgoszczanin stał się jednym z najbardziej znanych obywateli Rzeczpospolitej.

 

Pierwsze wyścigi ogromnie różniły się od współczesnych. W okresie międzywojennym Tour de Pologne nazywano "gumowym wyścigiem", a to z racji często przebijanych gum na szutrowych drogach. Etapy były o wiele dłuższe - jeden z nich rozgrywano na trasie z Krakowa do Lwowa. Taki dystans - ponad 320 kilometrów – jest nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach, bo jeździ się o ponad połowę mniej. Niegdyś kolarze startowali o północy, a do celu dojeżdżali późnym popołudniem następnego dnia. Obecnie przejazd jednego etapu zajmuje około cztery godziny.  

 

Inaczej wyglądała też kwestia odpoczynku i szeroko pojętej suplementacji. W dzisiejszych czasach sportowcy mają ze sobą odżywki i w prawie każdym momencie etapu mogą dostać prowiant z wozu technicznego. W pierwszych wyścigach zdarzało się, że kolarze przerywali jazdę, aby się najeść. Mieszkańcy okolic, przez które przejeżdżał peleton, wystawiali suto zastawione stoły, a zawodnicy, zwabieni zapachem pieczystego i innych przysmaków, schodzili z rowerów i rozpoczynali ucztę. Jak wspominał jeden z ówczesnych kolarzy, nikt wtedy nie myślał nie tylko o ucieczce, a wszyscy byli zajęci wspólnym ucztowaniem.

 

Ciężar organizacji pierwszego Biegu Dookoła Polski wzięli na siebie głównie działacze istniejącego do dziś Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. Przed wojną, z braku funduszy, Tour de Pologne przeprowadzono tylko sześć razy (1928, 1929, 1933, 1933, 1937, 1939).

 

Pierwszy powojenny wyścig, rozegrany w 1947, zakończył się zwycięstwem Stanisława Grzelaka. Dwa lata później triumfował pierwszy cudzoziemiec - Włoch Francesco Locatelli.

 

Jedynie trzem kolarzom udało się trzykrotnie zatriumfować w Tour de Pologne. Są nimi zmarły niedawno Marian Więckowski (1954-56), Andrzej Mierzejewski (1982, 1984, 1988) oraz Dariusz Baranowski (1991-93). Co ciekawe, w wyścigu nigdy nie zwyciężył najlepszy polski kolarz wszech czasów Ryszard Szurkowski, który koncentrował się na startach w Wyścigu Pokoju.

 

Od 1993 roku organizatorem Tour de Pologne jest jego zwycięzca z 1980 r. - Czesław Lang. Jego wysiłki w organizacji doprowadziły do stopniowego wzrostu prestiżu zawodów, dzięki czemu obecnie przyciągają gwiazdy światowego peletonu. Przełomowym okazał się rok 2005, gdy TdP włączono do elitarnego cyklu Pro Tour (obecnie World Tour). Poziom sportowy się podniósł, jednak kosztem tego że Polacy przez wiele lat pozostawali w cieniu kolarzy ze światowej elity - nie liczyli się w walce o zwycięstwo, nie byli nawet w stanie wygrać etapu. Przełamanie doszło dopiero w wyniku zmiany pokoleniowej. W 2012 roku Michał Kwiatkowski zajął w klasyfikacji generalnej drugie miejsce. Dwa lata później Rafał Majka wygrał dwa etapy i cały wyścig. Kolejny triumf Polaka przyniosła jubileuszowa, 75. edycja w 2018 roku. Sześć lat po zdobyciu srebra, na wymarzonym, najwyższym stopniu podium w Bukowinie Tatrzańskiej stanął Michał Kwiatkowski.

 

W tym roku odbędzie się 77. edycja Tour de Pologne. Jednak z uwagi na postępującą pandemię i środki bezpieczeństwa, które są konieczne do poprawnego przebiegu, wyścig odbędzie się w nieco zmienionej oprawie. Wszyscy uczestnicy przeszli już testy na obecność Koronawirusa. Badania będą wykonywane również w trakcie wyścigu, a ekipy będą przebywać możliwie jak najdłużej tylko we własnym gronie, izolując się od otoczenia. Osobne grupy utworzono dla sędziów, obsługi technicznej, sponsorów i dziennikarzy, których liczba została też znacząco ograniczona. W podobny sposób do minimum sprowadzono kontakty z dziennikarzami czy fanami, a także skrócono ceremonię startu oraz dekoracji zwycięzców po etapach.

 

Miejmy nadzieję, że dochowane środki ostrożności będą skuteczne, a Tour de Pologne przebiegnie bez ekscesów i kolejnych zachorowań.

 

 

PS
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie