Trener Bolonii Sinisa Mihajlovic wyleczył się z białaczki
Serb ogłosił, że wygrał z chorobą. W lipcu minął rok od konferencji prasowej, na której trener Bolonii upublicznił informację o swojej chorobie. Drużyna prowadzona przez Mihajlovica zajęła 12. miejsce w zeszłym sezonie Serie A.
- Nic mi już nie dolega. Pokazują to ostatnie badania. Dziewięć miesięcy po przeszczepie szpiku kostnego czuję się jak przed chorobą. To ważne, ale nie można tego brać za pewnik. Jestem tutaj i póki co czuję się lepiej niż wcześniej - powiedział 51-letni Serb.
Mihajlovic pochwalił także występy swojej drużyny, która z 47 punktami na koncie zakończyła rozgrywki Serie A na 12. miejscu.
- Mój zespół radził sobie bez trenera przez pięć miesięcy, ponieważ nie mogłem być obecny z powodu choroby. Zebraliśmy najwięcej punktów od lat, więc myślę, że bilans jest dla nas pozytywny - powiedziała była gwiazda Serie A.
ZOBACZ TAKŻE: "Juventus się kończy!". Czachowski przed Ligą Mistrzów
Mihajlovic upublicznił swoją chorobę na konferencji prasowej w lipcu 2019 roku. Nie zrezygnował jednak z prowadzenia drużyny. Gdy tylko mógł siadał na ławce trenerskiej i prowadził drużynę, a w trakcie terapii i pobytu w szpitalu łączył się ze swoimi asystentami. W czerwcu FC Bologna przedłużyła kontrakt z Mihajlovicem do czerwca 2023 roku. Serb jest trenerem włoskiego klubu od stycznia 2019 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl