Szczęsny: To zwycięstwo jest dla nas porażką
- Tym razem zwycięstwo jest dla nas porażką. Jest duże wkurzenie - powiedział po odpadnięciu z Ligi Mistrzów bramkarz Juventusu, Wojciech Szczęsny. Drużynę "Starej Damy" z rozgrywek Champions League niespodziewanie wyeliminował francuski Olympique Lyon.
Justyna Kostyra: Praca bramkarza jest często bardzo samotna. W spotkaniu z Lyonem przed dłuższą część właściwie obserwowałeś to, co działo się na boisku. Jak czujesz się w takich meczach? Nie miałeś zbyt dużo okazji do wykazania się, a gdy już pojawił się taki moment, musiałeś próbować obronić rzut karny.
Wojciech Szczęsny: Zazwyczaj przy takim przebiegu meczu nie narzekam, bo wygraliśmy. Tym razem zwycięstwo jest dla nas jednak porażką. Jest duże wkurzenie.
Mówi się, że krajowe trofea dla kibiców Juventusu niewiele znaczą. W tym sezonie liczyła się Liga Mistrzów.
Na pewno czuję niedosyt. Wygranie po raz dziewiąty z rzędu mistrzostwa kraju to jednak jest coś wielkiego i trzeba to docenić. Wiadomo, że ambicje mieliśmy takie, żeby wygrać też trofeum w Europie. Niestety nie udało się. Czas na odpoczynek i ponownie będziemy o to walczyć w kolejnym sezonie.
Przed spotkaniem wszystkie gazety cytowały słowa z konferencji waszego trenera, którego zapytano o to, czy mecz z Lyonem będzie jego ostatnim jako trenera Juventusu. Wy jako zawodnicy zaprzątacie sobie tym głowę?
Ani trochę o tym nie myśleliśmy. Myśli się tylko o tym, żeby wygrać mecz.
Czy da się wyciągnąć z takiego meczu jakiś pozytyw?
Jedyny jest taki, że wygraliśmy mecz. To zwycięstwo jednak nic nam nie dało.
Przejdź na Polsatsport.pl