Karsten Warholm: Znajduję się w stanie wirusowej paranoi

Inne
Karsten Warholm: Znajduję się w stanie wirusowej paranoi
fot. PAP
Norweg Karsten Warholm w piątek wystartuje w mityngu Diamentowej Ligi.

Aktualny mistrz świata i Europy w biegu na 400 metrów przez płotki Norweg Karsten Warholm jest od środy w Monako, gdzie w piątek wystartuje w mityngu Diamentowej Ligi. Jak przyznał, narzucił sobie tak ostre obostrzenia, że znajduje się w stanie "wirusowej paranoi".

- Po rozmowach z naszą federacją lekkoatletyczną i instytutem zdrowia publicznego zdecydowałem się na start, pomimo że po powrocie będę musiał poddać się 10-dniowej kwarantannie z racji tego, że Monako jest od tygodnia strefą czerwoną. Stwierdziłem jednak, że jest to mój zawód i nie jestem lepszy od innych, którzy w czasie pandemii koronawirusa muszą pracować - powiedział Norweg na antenie telewizji NRK.

 

Wyjaśnił, że narzucił sobie wyjątkowe środki ostrożności i obostrzenia. Mieszkanie, które wynajął z trenerem Leiwem Olavem Alnesem, zostało kilkakrotnie gruntownie zdezynfekowane i ograniczył wychodzenie z niego do minimum. Wykluczone są też posiłki na miejscu, jak i zakupy, a jedzenie na cały pobyt przywiózł z Norwegii.

 

Zobacz także: Norweg przebiegł 21 kilometrów w godzinę. Nowy rekord Europy

 

- Wszystkie produkty to hermetyczne konserwy, które przed otworzeniem dodatkowo odkażamy. Są to typowe norweskie przetwory, które zabieramy zwykle na wycieczki w góry. Teraz czuję się, jakbym był na norweskim pikniku, tyle że w Monako - opisał Norweg.

 

- Ktoś może pomyśleć że zachowuję się jak idący na rzeź przerażony kurczak, lecz ja traktuję tę pandemię wyjątkowo poważnie i jestem w pewnym sensie z tego dumny. Jestem znaną osobą, więc być może młodzi Norwegowie zrozumieją, że to nie są żarty - podkreślił. Skomentował w ten sposób masowe łamanie restrykcji epidemiologicznych w Norwegii przez młodych ludzi.

 

Warholm będzie w Monako jedną z gwiazd, a konkurencja znalazła się w programie mityngu dzięki jego sponsorowi.

 

Ma to być też jego pierwszy start na 400 metrów przez płotki w tym sezonie, ponieważ z powodu pandemii koronawirusa i odwołania szeregu mityngów wystartował tylko raz, 11 czerwca podczas mityngu w Oslo, lecz na dystansie o 100 metrów krótszym. Biegnąc samotnie uzyskał wynik 33,79 sekundy, który jest nieoficjalnym rekordem świata.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie