Liga Mistrzów: Lipsk gra dalej! Zadecydował gol w końcówce

Kędziora przymierzany do AS Roma

Obie drużyny rozpoczęły mecz bardzo spokojnie. Ani jedni, ani drudzy nie podejmowali odważnych prób ataku. Pierwszą szansę na zdobycie gola miał w 10. minucie Stefan Savić. Strzał głową Czarnogórca obronił jednak Peter Gulacsi. Dwie minuty później węgierskiego bramkarza do wysiłku zmusił Yannick Ferreira Carrasco. Jego mocne uderzenie golkiper RB Lipsk odbił na rzut rożny.

Chwilę później gracze Atletico domagali się podyktowania rzutu karnego. W polu karnym po kontakcie z Gulacsim przewrócił się Saul Niguez. Sędzia Szymon Marciniak skonsultował decyzję z wozem VAR i nie zdecydował się na wskazanie na wapno. Mimo to podopieczni Diego Simeone nie ustawali w atakach na bramkę zespołu z Lipska. Szczególnie aktywny w pierwszej fazie meczu był Carrasco. 

Potem nastał nieco lepszy okres w grze ekipy z Bundesligi. Piłkarze Juliana Nagelsmanna przeprowadzili kilka ataków skrzydłami, lecz żaden z nich nie przyniósł pożądanego efektu. W końcówce pierwszej połowy dogodną okazję do zdobycia gola miał po rzucie rożnym Dayot Upamecano. Francuz oddał strzał głową wprost w Jana Oblaka. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. 

ZOBACZ TAKŻE: Atalanta - PSG 1:2. Obszerny skrót meczu

Pięć minut po zmianie stron padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Marcel Sabitzer posłał ze skrzydła futbolówkę w pole karne, a tam nabiegający Dani Olmo skierował głową piłkę do siatki. Od 50. minuty meczu gracze Atletico musieli gonić wynik. 

Simeone momentalnie zareagował na boiskowe wydarzenia. Aby wzmocnić potencjał ofensywny swojego zespołu, argentyński szkoleniowiec posłał do boju z ławki Joao Felixa. 

W 61. minucie w polu karnym zespołu z Lipska upadł Renan Lodi. Polski arbiter zauważył jednak, że Brazylijczyk próbował wymusić rzut karny. 22-latek został ukarany żółtą kartką. Dziewięć minut później Marciniak nie miał już wątpliwości i wskazał na wapno. Tym razem w "szesnastce" runął Felix, a jego upadek wślizgiem spowodował Lukas Klostermann. Do "jedenastki" podszedł sam poszkodowany. Oblak wyczuł intencje Portugalczyka, jednak strzał był zbyt mocny. Od 71. minuty było 1:1. 

Odkąd gracze z Madrytu doprowadzili do wyrównania, wszystko wskazywało na to, że w czwartkowy wieczór w Lizbonie zobaczymy dogrywkę. Żadna ze stron nie była w stanie wykreować zagrożenia pod bramką przeciwnika. Przełom nastąpił w 87. minucie. Z lewego skrzydła Angelino wyłożył piłkę przed pole karne. Tam mnóstwo miejsca miał wprowadzony wcześniej z ławki Tyler Adams. Amerykanin oddał strzał, po którym futbolówka odbiła się od obrońcy Atletico i wpadła do siatki. 

Graczom z Lipska udało się dowieźć korzystny rezultat. W półfinale piłkarze z Saksonii zmierzą się z Paris Saint-Germain. 

RB Lipsk - Atletico Madryt 2:1 (0:0)

Bramki: Olmo 50, Adams 87 - Felix 71 (rzut karny)

RB Lipsk: Peter Gulacsi - Lukas Klostermann, Dayot Upamecano, Marcel Halstenberg - Konrad Leimer (72. Tyler Adams), Kevin Kampl, Angelino - Marcel Sabitzer (90+2. Nordi Mukiele), Daniel Olmo (83. Patrick Schick), Christopher Nkunku (83. Amadou Haidara) - Youssuf Poulsen.

Atletico Madryt: Jan Oblak - Kieran Trippier, Stefan Savić, Jose Maria Gimenez, Renan Lodi - Koke (90+2. Felipe), Marcos Llorente, Hector Herrera (58. Joao Felix), Saul, Yannick Carrasco - Diego Costa (72. Alvaro Morata)

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.