Kowalski: Szachtar Donieck nie jest "ubogim krewnym" z Ukrainy, tam są potężne miliony

Piłka nożna
Kowalski: Szachtar Donieck nie jest "ubogim krewnym" z Ukrainy, tam są potężne miliony
Fot. Cyfrasport
Szachtar Donieck będzie przeciwnikiem Interu Mediolan w półfinale Ligi Europy.

Cezary Kowalski i Justyna Kostyra, czyli wysłannicy Polsatu Sport na turniej finałowy Ligi Europy, przeanalizowali półfinały tych rozgrywek. Sevilla zmierzy się z Manchesterem United, a Inter zagra z Szachtarem Donieck. - W tym klubie są potężne miliony. To nie jest jakiś "ubogi krewny". Władze mają pomysł na ten zespół od lat, prowadzą go w podobny sposób. Sprowadzają Brazylijczyków i nazwiska, na które żadnego polskiego klubu nie byłoby stać - zaznaczył Kowalski.

W niedzielę i w poniedziałek odbędą się półfinały Ligi Mistrzów. Na początek starcie Manchesteru United z Sevillą, która jest w znakomitej formie - 19 spotkań bez porażki. To będzie faworyt tego spotkania? - zapytała Kostyra.

 

Niektórzy twierdzą, że liga angielska jest lepsza, a Manchester plasuje się w niej na trzeciej pozycji. Sevilla w hiszpańskiej jest czwarta. Szkoleniowiec drużyny z Premier League Ole Gunnar Solskjær pytany o to, jak przełamać dobrą passę rywali? Odpowiedział: "To banalnie proste. Musimy po prostu wygrać i strzelić więcej goli". Uważam, że nie będzie to takie łatwe. Sevilla ma świetną defensywę, ma młodych znakomitych obrońców, jest dobrze ustawiona przez Julena Lopeteguio. Manchesterowi też nic nie brakuje. Są to drużyny, które w ostatnich latach w Lidze Europy wiele znaczyły. Sevilla trzy razy z rzędu grała w finale i wygrała w 2014, 2015, 2016. Rok później krytykowany José Mourinho, który kojarzy się głównie z porażkami angielskiej drużyny, wygrał Ligę Europy. Oba zespoły są przyzwyczajone do gry na najwyższym poziomie i wygrywania najważniejszych spotkań o stawkę. Mamy już półfinał, mecze bez rewanżu, więc ta droga do sięgnięcia po trofeum jest krótka - powiedział Kowalski.

 

Podobnie jak Inter i Szachtar oraz słowa magiczne - zwycięstwo w Lidze Europy zapewnia fazę grupową Ligi Mistrzów, po nich motywacji w spotkaniach z pewnością nie zabraknie - powiedziała Kostyra.

 

To jest oczywiste, że te zespoły na tym etapie muszą wygrywać i nie będzie żadnego odpuszczania. Trener naszej młodzieżówki Czesław Michniewicz powiedział, że rozgrywki w Lidze Mistrzów i Europy nie są w tym roku wymierne oraz nie do końca oddają układ sił w Europie. Nie ma miejsca na wpadkę. Zgodzę się. W tym pandemicznym sezonie jest to trochę loteria, ale to wcale nie znaczy, że jest to mniej atrakcyjne - zaznaczył Kowalski.

 

Zobacz także: Liga Europy: Szachtar Donieck wysoko wygrał z FC Basel i zameldował się w półfinale

 

Można powiedzieć, że Szachtar Donieck jest "Kopciuszkiem" tych rozgrywek. Wszyscy zwracają uwagę na Inter, Sevillę czy Manchester, a przecież ukraiński zespół wygrał już Ligę Europy - stwierdziła Kostyra.

 

Zawsze się tak mówi o drużynach ze wschodu, ale akurat w Szachtarze są potężne miliony. To nie jest jakiś "ubogi krewny". Władze mają pomysł na ten zespół od lat, prowadzą go w podobny sposób. Sprowadzają Brazylijczyków i nazwiska, na które żadnego polskiego klubu nie byłoby stać. To absolutnie nie jest przypadkowa drużyna. Są umiejscowieni w czołowych drużynach europejskich i tutaj w tym jednym spotkaniu z pewnością nie stoją na straconej pozycji - zakończył Kowalski.

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

 

Cezary Kowalski, Justyna Kostyra, NP, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Gruzja - Grecja. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie