Liga Mistrzów: Pep Guardiola nie dowierzał własnym oczom. Reakcje trenera Manchesteru City na stratę goli (WIDEO)
Miał być upragniony półfinał, pozostało rozczarowanie. Piłkarze Manchesteru City przegrali 1:3 z Olympique Lyon w 1/4 finału Ligi Mistrzów, czemu nie dowierzał selekcjoner The Citizens Pep Guardiola.
Pieniądze szejków ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Josep Guardiola na ławce trenerskiej miały dać Manchesterowi City upragniony sukces na europejskiej arenie. Tymczasem podopieczni hiszpańskiego szkoleniowca kolejny raz nie potrafili nawet dotrzeć do półfinału. Guardiola był zszokowany postawą swoich piłkarzy.
Zobacz także: Liga Mistrzów: Pary półfinałowe
Na twarzy Guardioli zamajaczyła nadzieja, którą szybko zastąpił wybuch frustracji
Trener Manchesteru City bardzo często bywa ekspresyjny, dlatego na stadionie w Lizbonie nie mógł powstrzymać się przed wyrażeniem swojej dezaprobaty. Łapał się za głowę, machał rękami, dyskutował, wzdychał i biegał wzdłuż bocznej linii boiska. Po wyrównującym golu Kevina De Bruyne na twarzy Guardioli zamajaczyła nadzieja, którą szybko zastąpił wybuch frustracji. Od tego momentu było tylko gorzej, a Hiszpan nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Występ swoich podopiecznych podsumował padnięciem na kolana.
Olympique Lyon dzięki wygranej z The Citizens awansował do półfinału LM. Drużyna z Francji zmierzy się w nim z Bayernem Monachium, który dzień wcześniej rozbił Barcelonę 8:2.
Przejdź na Polsatsport.pl