Asseco Resovia i Cuprum górą w turnieju w Katowicach
Siatkarze GKS Katowice przegrali 0:3 (17:25, 14:25, 23:25) z Asseco Resovią Rzeszów w pierwszym meczu towarzyskiego turnieju rozgrywanego w Szopienicach. W drugim starciu Cuprum Lubin wygrał 3:1 (29:27, 21:25, 25:18, 25:23) z MKS Będzin.
Przedsezonowe gry kontrolne nie wychodzą najlepiej podopiecznym Grzegorza Słabego. Niedawno dwukrotnie ulegli Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Teraz zmierzyli się z przebudowanym zespołem Asseco Resovii Rzeszów. GieKSa wystąpiła w odmienionym składzie w porównaniu do meczów z kędzierzynianami. Na libero zaprezentował się Dawid Ogórek, a na przyjęciu Kamil Kwasowski i Sławomir Stolc.
Od początku mecz lepiej układał się dla rzeszowian. Szybko wyszli na prowadzenie 11:8, a duża w tym zasługa znakomitej gry w systemie blok-obrona a także na zagrywce. Po stronie katowiczan wkradło się natomiast sporo niedokładności, a to zadecydowało o końcowym rezultacie 17:25.
W drugiej partii ponownie błędy GieKSy, tym razem w elemencie przyjęcia, dały prowadzenie Asseco Resovii. Szczególnie groźny na zagrywce był Nicolas Szerszeń i to między innymi dzięki niemu przyjezdni szybko wypracowali przewagę, którą utrzymali do samego końca wygrywając wysoko 25:14.
Po zmianie stron trener Słaby dokonał roszad w wyjściowym zestawieniu. Na boisku pojawili się Jan Fierlej i powracający po kontuzji pleców Jakub Jarosz. Trzecia odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Do ostatniej piłki gra toczyła się punkt za punkt, lecz ostatecznie lepsi 25:23 okazali się siatkarze Alberto Giulianiego.
GKS Katowice - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (17:25, 14:25, 23:25)
GKS Katowice: Jakub Nowosielski, Wiktor Musiał, Kamil Kwasowski, Sławomir Stolc, Miłosz Zniszczoł, Emanuel Kohut, Dawid Ogórek (libero) oraz Jakub Szymański, Jan Nowakowski, Jakub Jarosz, Jan Firlej, Adrian Buchowski
Asseco Resovia Rzeszów: Karol Butryn, Fabian Drzyzga, Jeffrey Jendryk, Nicolas Szerszeń, Klemen Cebulj, Timo Tammemaa, Bartosz Mariański (libero), Michał Potera (libero) oraz Paweł Woicki, Bartłomiej Krulicki, Robert Taht, Damian Domagała
Trzecie towarzyskie starcie
W drugim piątkowym meczu lubinianie zmierzyli się z MKS Będzin. Obie ekipy niedawno spotkały się w meczach towarzyskich i zanotowały po jednym zwycięstwie. W sumie rozegrały aż dziesięć setów.
Tym razem co prawda wystarczyły cztery, lecz były ciekawe i wyrównane. Może o tym świadczyć wynik 29:27 w premierowej odsłonie. Ostatecznie zwycięsko z meczu wyszli podopieczni Marcelo Fronckowiaka.
Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:1 (29:27, 21:25, 25:18, 25:23)
Przejdź na Polsatsport.pl