Neymar: Chcę pomóc Paryżowi przejść do historii futbolu
PSG obchodzi w tym roku 50-lecie swojego założenia. Nad Sekwaną panuje duża radość, bo główny cel już został spełniony. Ale wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kibice stołeczni liczą na duet Mbappe-Neymar. A brazylijska gwiazda wykazuje w mediach ogromną sympatię, wręcz miłość, dla swojego klubu, wyrażając to zarówno w mediach francuskich, jak i zagranicznych.
Neymar, wraz z Keylorem Navasem i Angelem di Marią, jest jednym z trzech piłkarzy PSG, który w przeszłości sięgnął po puchar z "długimi uszami". Neymar zdobył puchar w 2015 roku z Barceloną. Brazylijczyk jest dumny z tej zdobyczy, ale uważa, że nadszedł już czas, aby zdobyć kolejne trofeum. - Chcę ponownie poczuć smak triumfu kontynentalnego i dokonać tego z zespołem, który nigdy nie doznał takiego honoru - mówi Neymar.
Zobacz także: Ofensywa czy jednak ostatnia instancja? Kto zaświeci na Stadionie Światła?
Sukces w niedzielny wieczór odbiłby się wyjątkowym echem. To jego cel i Neymar otwarcie o tym mówi z entuzjazmem w wywiadzie udzielonym Daily Star. - Zwyciężyć Ligę Mistrzów to specjalne uczucie, jestem tego świadomy. Szczególnie z Paryżem. Po to tutaj przyjechałem - dodaje.
Chcemy być najlepszymi w Europie
Zwyciężając Ligę Mistrzów Neymar polepszyłby zdecydowanie swoje szanse na zdobycie w przyszłości Złotej Piłki. Brazylijczyk nie ukrywa, że mu na tym bardzo zależy, jednak stawia zdecydowanie na sukces zespołowy. - Messi i Ronaldo zdominowali Złotą Piłkę, ponieważ podczas ostatnich dziesięciu lat byli jakby z innej planety. Dla mnie to byłby również honor zdobyć to trofeum. To zależy jednak od zdobyczy boiskowych i mojej przydatności dla zespołu, więc się na tym koncentruję. A co ma nastąpić, to nastąpi - twierdzi z dużą pokorą Neymar.
Brazylijczyk liczy również na to, że jego partnerzy z zespołu dokończą pracę. Mimo że naprzeciw stanie znakomity przeciwnik, Neymar nie wyobraża sobie powroty z Lizbony bez trofeum. - Półfinał był dobrym osiągnięciem, jednak nikt długo nie pamięta, kto wygrywa na tym szczeblu rozgrywek - uważa były piłkarz Barcelony. - Bayern będzie trudną przeprawą, ale jesteśmy gotowy do boju. Niemcy mają dobrych piłkarzy, ale my jesteśmy również na wysokim poziomie, a ja osobiście czuję, że od kiedy jestem w Paryżu, gram na najwyższym poziomie. Być na szczycie to nasz cel. Klub dąży do tego, aby być najlepszym w Europie. Nigdy nie byliśmy tak blisko. Musimy być skoncentrowani do ostatniej minuty - zeznaje umotywowany jak nigdy brazylijski gwiazdor.
Przejdź na Polsatsport.pl