To musiało boleć! Jakub Kochanowski przyjął potężny cios w głowę od kolegi z drużyny (WIDEO)
W trakcie finałowego meczu jubileuszowego turnieju w Bełchatowie środkowy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Jakub Kochanowski przyjął potężny cios w głowę od kolegi z drużyny. Za to mistrzowie Polski w finale łatwo rozprawili się z zawodnikami PGE Skry Bełchatów, zwyciężając 3:0.
W ostatnim meczu między PGE Skrą Bełchatów a ZAKSĄ sprawcą bolesnej zagrywki był nowo pozyskany Bartłomiej Kluth. W trzeciej odsłonie spotkania przy stanie 19:17 dla przyjezdnych w polu serwisowym zameldował się atakujący, który po wysokim podrzucie uderzył w piłkę. Niestety zbyt mocno ją "ściągnął" i ta nie przeszła przez siatkę. Za to trafiła prosto w głowę Kochanowskiego. To musiało boleć!
Na pocieszenie środkowy został MVP spotkania, a jego drużyna łatwo rozprawili się ze Skrą i wygrała finałowe starcie 0:3 (18:25, 14:25, 26:28).
Zobacz także: Jubileuszowy turniej PGE Skry: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle triumfatorem zawodów
Turniej w Bełchatowie, zorganizowany z okazji 90-lecia powstania klubu, stanowi jeden z elementów przygotowań do nowego sezonu PlusLigi, którego start zaplanowano na drugi weekend września. Patronat honorowy nad imprezą objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.
Cała sytuacja z meczu w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl