NHL: Wszystkie czwartkowe mecze zostały przełożone
Wszystkie czwartkowe mecze hokejowej ligi NHL zostały przełożone, na znak protestu przeciw działaniom policji w Kenosha w stanie Wisconsin, gdzie funkcjonariusz siedmiokrotnie postrzelił w plecy Afroamerykanina. Wcześniej na taki ruch zdecydowały się także inne ligi.
Mecze zostały zawieszone także w ligach kobiecej WNBA, piłkarskiej MLS, baseballowej MLB, a także w kobiecym i męskim turnieju tenisowym w Nowym Jorku.
W niedzielę w Kenosha policja postrzeliła Afroamerykanina, 29-letniego Jacoba Blake'a. Nagranie z wydarzenia pokazuje, jak mężczyzna, ignorując polecenia policji i próbując otworzyć drzwi do swojego samochodu, zostaje siedmiokrotnie postrzelony w plecy na oczach trójki dzieci. Od niedzieli w mieście trwają protesty i zamieszki. Podobnie dzieje się w innych miastach.
"Jesteśmy przekonani, że przełożenie wszystkich czwartkowych meczów jest jednoznacznym działaniem wskazującym, że dla nas prawa człowieka są na pierwszym miejscu" - napisano w oświadczeniu Hockey Diversity Alliance, powstałej właśnie na rzecz walki o równość.
NHL: Lightning rozbili Bruins i objęli prowadzenie w serii
Protest, który rozpoczęli koszykarze Milwaukee Bucks, poparli hokeiści. "To chyba najbardziej znaczący przekaz, jaki możemy dać. Na lodzie nie bylibyśmy w stanie w tak jednoznaczny sposób pokazać naszej solidarności" - powiedział Ryan Reaves z Las Vegas Golden Knights.
"Nikt z nas nie jest zadowolony z tego, co się dzieje i nie zgadzamy się z takimi działaniami policji" - powiedział na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej Pierre-Edouard Bellemare.
Wideo pokazywało jak za nim stoją inni hokeiści Colorado Avalanche, Vegas Golden Knights, Vancouver Canucks i Dallas Stars. Wszyscy - na czas rozgrywek - zamknięci są w tzw. "bańce" w Edmonton, by odizolować ich od społeczeństwa. W ten sposób władze chcą zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem.
NHL jest ostatnią z amerykańskich lig, która zdecydowała się na zawieszenie meczów.
Przejdź na Polsatsport.pl