US Open: Odpadł rozstawiony z "9" Schwartzman. Zverev lepszy od Andersona
Rozstawiony z "dziewiątką" Argentyńczyk Diego Schwartzman to jak na razie najwyżej notowany tenisista, który odpadł w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open. W meczu otwarcia Niemiec Alexander Zverev (5.) wyeliminował Kevina Andersona z RPA, finalistę z 2017 roku.
Schwartzman trzy lata temu i w ubiegłorocznej edycji tej imprezy dotarł do ćwierćfinału. W poniedziałek w pojedynku z 76. w rankingu ATP Cameronem Norrie wygrał dwa pierwsze sety, ale ostatecznie to Brytyjczyk triumfował 3:6, 4:6, 6:2, 6:1, 7:5. W tym spotkaniu było aż 58 "break pointów". Norrie wykorzystał 11 z 31 takich szans i obronił 19 z 27, które miał Argentyńczyk. Ten ostatni miał także dwie piłki meczowe.
ZOBACZ TAKŻE: Linette już w drugiej rundzie US Open
Zajmujący 13. miejsce na światowej liście Schwartzman nie jest jedynym rozstawionym zawodnikiem, który pożegnał się z nowojorskim turniejem już pierwszego dnia. Podobny los spotkał Serba Dusana Lajovica (18.), od którego lepszy okazał się Białorusin Jegor Gierasimow - 6:1, 4:6, 6:4, 6:4.
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz w drugiej rundzie US Open. Polak wygrał w trzech setach
Anderson dwa lata temu był piątym tenisistą globu, ale przewlekłe kłopoty zdrowotne sprawiły, że obecnie zajmuje 117. lokatę. Z powodu tych problemów finalista US Open sprzed trzech lat i Wimbledonu sprzed dwóch opuścił ubiegłoroczne zmagania na obiektach Flushing Meadows. Teraz pechowo trafił w pierwszej rundzie na Zvereva, który pokonał go 7:6 (7-2), 5:7, 6:3, 7:5. Mierzący 203 cm zawodnik z RPA poprzednio mecz otwarcia w Nowym Jorku przegrał osiem lat temu.
W poniedziałek awans do drugiej rundy wywalczył też m.in. rozstawiony z "czwórką" Grek Stefanos Tsitsipas.