Jan Bednarek: Musimy popracować nad pewnymi elementami
- Nad tym musimy popracować - poruszaniem się między liniami i wyjściem do piłki - przeanalizował na gorąco spotkanie z Holandią (0:1) w ramach Ligi Narodów defensor reprezentacji Polski, Jan Bednarek.
Marcin Feddek: Jak wyglądały momenty podczas meczu, kiedy może wam trochę brakować ogrania, bo to początek sezonu? Schematy, któe wypracowaliście podczas eliminacji, działały czy czegoś brakowało?
Jan Bednarek: Byliśmy trochę nerwowi po odbiorze piłki. Było sporo momentów, kiedy odbieraliśmy piłkę, ale potem było nerwowo. Nie było z tego sytuacji, ale mogły się urodzić. To musimy poprawić. Trochę więcej spokoju i dokładności, a mogliśmy wyjść z groźnymi kontrami. Taka jest piłka. Straciliśmy gola, nie strzeliliśmy żadnego i przegraliśmy.
ZOBACZ TAKŻE: Holandia - Polska 1:0. Gol Bergwijna (WIDEO)
Często byłeś zmuszony do grania długich piłek. To, co wypracowaliście wcześniej, czyli rozegranie od tyłu nie wychodziło. Holendrzy podchodzili wysoko i byłeś zmuszony do wykopu piłki.
To była próba gry za plecy. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Holendrzy podchodzili dobrze pressingiem, a my chyba byliśmy nieco zbyt daleko od siebie przy rozgrywaniu piłki. Nad tym musimy popracować - poruszaniem się między liniami i wyjściem do piłki. Mamy dwa dni do meczu z Bośnią i Hercegowiną i myślę, że po odpowiedniej analizie będzie lepiej.
