Jerzy Brzęczek o meczu z Holandią: Z tego elementu gry byliśmy zadowoleni
- Mam nadzieję, że zaprezentujemy dobrą grę. Gramy z bardzo wymagającym przeciwnikiem. W spotkaniu z Włochami Bośnia i Hercegowina zdobyła jeden punkt. To pokazuje, że ta drużyna ma dużo jakości - powiedział Jerzy Brzęczek przed poniedziałkowym meczem Ligi Narodów.
Selekcjoner reprezentacji Polski po raz kolejny odniósł się do tego, co wydarzyło się w meczu z Holandią. Przypomnijmy, że Polacy przegrali w Amsterdamie 0:1.
- W meczu są dwie fazy - ofensywna i defensywna. Po meczu w Amsterdamie byliśmy zadowoleni z fazy defensywnej. Dobrze przesuwaliśmy i była wzajemna asekuracja. W fazie ofensywnej przy tak agresywnie grającym przeciwniku nie potrafiliśmy wyjść z kontratakami. Jutrzejsze spotkanie będzie inne. Będziemy dążyć do tego, żeby nasze akcje ofensywne wyglądały lepiej niż w Amsterdamie - tłumaczył.
Brzęczek wypowiedział się również na temat przygotowania fizycznego swoich podopiecznych. Wszystko wskazuje na to, że większość zawodników będzie do dyspozycji trenera w poniedziałek.
- Więcej będziemy wiedzieć po dzisiejszym treningu. Na tę chwilę wszyscy są do dyspozycji, nie ma większych urazów. Decyzje odnośnie składu podejmiemy po treningu - mówił selekcjoner.
Po spotkaniu z Holandią znaki zapytania pojawiły się przy nazwiskach Arkadiusza Milika i Sebastiana Szymańskiego. Obaj narzekali na drobne urazy.
- Arek jest już gotowy, za to Szymański ma drobne problemy ze stawem skokowym. Na dzień dzisiejszy jest do dyspozycji, ale zobaczymy po dzisiejszym treningu.
Przejdź na Polsatsport.pl