Jerzy Brzęczek: Cieszymy się ze zwycięstwa, bo w układzie tabeli to bardzo ważne
Cieszymy się ze zwycięstwa, bo w układzie tabeli to bardzo ważne. Mieliśmy dwa mecze wyjazdowe, w Holandii przegraliśmy, ale dziś wygraliśmy i sytuacja stała się ciekawa - powiedział po meczu z Bośnią i Hercegowiną (2:1) selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek.
Marcin Feddek: Czy jest coś z meczu z Bośnią i Hercegowiną, z czego nie jest pan zadowolony?
Jerzy Brzęczek: Pierwsza kwestia: cieszymy się ze zwycięstwa, bo w układzie tabeli to bardzo ważne. Mieliśmy dwa mecze wyjazdowe, w Holandii przegraliśmy, ale dziś wygraliśmy trzy punkty i sytuacja w tabeli stała się ciekawa. Ale mamy pokorę. W naszych meczach przeciwnicy często wykorzystują jedną akcję i mają sytuacje bramkowe i na pewno to musimy poprawić. Z kolei jeśli chodzi o naszą ofensywę to dużo było rozegrać ze skrzydeł, ale za mało z tego skorzystaliśmy. To są dwie podstawowe rzeczy.
Zgodzi się pan, że im dalej mecz się toczył, tym graliśmy lepiej?
W ten mecz weszliśmy źle. Nie przyśpieszaliśmy, pozwalaliśmy, aby przeciwnik dobrze się ustawiał. Bośniacy stwarzali niebezpieczne sytuacje. Ale rzut karny obudził naszą drużynę. Zaczęliśmy grać szybciej, lepiej, stwarzać okazje. Każdy zauważył, że wszystkie reprezentacje w tym okresie mają problem z przygotowaniem fizycznym i dziś było widać, że nasi przeciwnicy mocno cierpieli. My wytrzymaliśmy to natomiast lepiej. Wiele ciekawego materiału do analizy będę miał po tym meczu.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Zwycięstwo! Polacy pokonali Bośnię i Hercegowinę.
Czy będziecie dalej pracować nad atakiem pozycyjnym?
Pracujemy nad każdym elementem, ale na tym zgrupowaniu na atak pozycyjny poświęciliśmy mniej czasu. Więcej poświęcaliśmy go za to na grę defensywną, szczególnie pod reprezentację Holandii. To kwestia, która dobrze funkcjonowała, ale dziś to ostatnie podanie niestety szwankowało.
