Kamil Grosicki: Wiemy, że potrafimy grać zdecydowanie lepiej
- Wiemy, że potrafimy grać zdecydowanie lepiej. Ale też musimy cieszyć się z tego, że odrobiliśmy straty - stwierdził po spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną (2:1) skrzydłowy reprezentacji Polski, Kamil Grosicki.
Marcin Feddek: Zaskoczę cię, zapytam cię w ten sposób. Jak oceniasz pierwszą i drugą część spotkania w wykonaniu reprezentacji Polski?
Kamil Grosicki: Ciężko powiedzieć na gorąco. Wiemy, że potrafimy grać zdecydowanie lepiej. Ale też musimy cieszyć się z tego, że odrobiliśmy straty. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, mecz się otworzył. Nie chcę na gorąco oceniać. Brakuje nam swobody z piłką, gramy czasami zbyt nerwowo. Wiemy o tym i będziemy to poprawiać. Nie widzieliśmy się wiele miesięcy, forma dopiero przyjdzie.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Zwycięstwo! Polacy pokonali Bośnię i Hercegowinę
Duża frajda, że dorzucasz piłkę swojemu najlepszemu koledze i on strzela gola, a potem ty dokładasz kolejne trafienie?
Na pewno jest to duża frajda. Piłkę dorzucił mi Maciej Rybus, więc stara gwardia dalej jest w grze. Maciek wybiegał spotkanie, dał parę fajnych centr i o to chodzi. Strzeliłem gola, dorzuciłem asystę, ale wiem, że w mojej grze było dużo złych decyzji. Muszę to przeanalizować, bo jestem doświadczonym piłkarzem i w takim meczu powinienem mieć co najmniej dwie asysty.
Przejdź na Polsatsport.pl