Adrian Mierzejewski show! Polak pomógł zwyciężyć swojej drużynie
Zespół chińskiej Super Ligi Chongqing Lifan wygrał na własnym stadionie 3:1 z Hebei China Fortune FC. Wielki wkład w triumf "Feniksów" miał Adrian Mierzejewski. Były reprezentant Polski zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty.
To był świetny piątkowy wieczór w wykonaniu 33-letniego napastnika z Olsztyna. Co prawda, jego zespół przegrywał od 16. minuty po bramce Marcao, ale ten stan rzeczy utrzymywał się zaledwie przez kwadrans. Po pół godzinie gry wyrównał Fernandinho, który otrzymał prostopadłe podanie na wolne pole od Mierzejewskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Stanowcza reakcja Zbigniewa Bońka. Jerzy Brzęczek może być spokojny
Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce. Z rzutu rożnego dośrodkował Polak. Piłka trafiła wprost na głowę Alana Kardeca, który wyprowadził Chongqing Lifan na prowadzenie. Gdy wydawało się, że takim wynikiem zakończy się piątkowe spotkanie 10. kolejki Super Ligi – ponownie dał o sobie znać duet Fernandinho – Mierzejewski. Ten pierwszy popisał się solową akcją. Minął kilku rywali, po czym podał piłkę do byłego snajpera m.in Sydney FC. Ten strzałem ze wślizgu wpakował piłkę do siatki.
Zespół Mierzejewskiego z 12 punktami zajmuje obecnie szóste miejsce w Grupie B chińskiej Super Ligi. Lokatę wyżej znajduje się klub z Hebei.
Chongqing Lifan - Hebei China Fortune FC 3:1 (1:1)
Bramki: Fernandinho (30’), Alan Kardec (84’), Adrian Mierzejewski (90’) - Marcao (16’)