Fortuna 1. Liga: Arka nie pojechała na mecz do Łęcznej. Powodem koronawirus
Z powodu potwierdzonego przypadku koronawirusa u jednego z piłkarzy, Arka Gdynia nie pojechała w sobotę rano na mecz do Łęcznej z beniaminkiem pierwszej ligi Górnikiem. To spotkanie miało się rozpocząć w niedzielę o 12.40.
Jeden z zawodników Arki źle się w tygodniu poczuł – był przeziębiony i miał podwyższoną temperaturę, a przeprowadzony test na obecność SARS-CoV-2 dał wynik dodatni.
W gdyńskim klubie zamierzano wykonać na własną rękę badania pozostałym piłkarzom oraz członkom sztabu szkoleniowego i ewentualnie pojechać na mecz, ale biorąc pod uwagę okres inkubację koronawirusa, nie byłyby one miarodajne.
Zobacz także: Fortuna 1 Liga: Zwycięstwa Miedzi i Odry. Wyjazdowy remis Korony
Zalecenie jest takie, że drużyna powinna przebywać na kwarantannie, a testy ma przejść pod koniec następnego tygodnia.
Po dwóch kolejkach Arka, która jest spadkowiczem z ekstraklasy oraz beniaminek z Łęcznej mają na koncie komplet punktów.
Poniżej przedstawiamy komunikat klubu:
"W związku z potwierdzonym pozytywnym wynikiem testu na obecność wirusa COVID-19 u jednego z zawodników pierwszej drużyny wyjazd na mecz z Górnikiem Łęczna został wstrzymany.
Zawodnik ten rozpoczął kwarantannę, a reszta została skierowana na izolację i oczekuje dalszych wytycznych.
Arka Gdynia SSA wdrożyła wewnętrzne procedury oraz jest w stałym kontakcie z przedstawicielami Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej.
O dalszych decyzjach poinformujemy wkrótce".
Przejdź na Polsatsport.pl✍️Komunikat Klubu
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSSA) September 12, 2020
➡️ https://t.co/4EyVERHQrY pic.twitter.com/OBMx6nragz