Tauron Liga: Developres SkyRes Rzeszów – w kolekcji brakuje już tylko złota

Rzeszowianki mają za sobą najlepszy sezon w ekstraklasie. Rundę zasadniczą zakończyły na drugim miejscu ze stratą jednego punktu do Grupy Azoty Chemika Police. Pandemia koronawirusa sprawiła, że rozgrywki zakończono bez fazy play-off, podopieczne Stephane Antigi w tej sytuacji musiały zadowolić się tytułem wicemistrzowskim.

 

– Ostrzyliśmy sobie ząbki na złoto. (…) Nie udało się. Przyjęliśmy to z pokorą wiedząc, że jesteśmy klubem, który ma tylko osiem lat i wszystkie sukcesy są przed nami – stwierdził Pieniążek.

 

Mimo dobrego wyniku, w składzie Developresu doszło do wielu zmian.

 

– Trzeci rok jestem wiceprezesem siatkarskiego klubu. W pierwszym sezonie myślałem, że jak odejdzie pół zespołu to są jakieś drastyczne zmiany. Jednak teraz patrząc na ligę polską i na ligi zagraniczne to wydaję się, że wymiana niemal połowy zespołu jest w siatkówce standardem – zauważył Pieniążek.

 

Klub z Podkarpacia opuściły m.in. atakująca Katarzyna Król-Zaroślińska (ŁKS Commercecon Łódź), przyjmujące Alexandra Frantti i Michaela Mlejnková oraz rozgrywająca Natalia Valentin-Anderson. Frantti i Valentin-Anderson będą grały we Włoszech, zaś Mlejnkova wróciła do ligi niemieckiej.

 

Wicemistrz kraju pozyskał m.in. środkową Annę Stencel (ostatnio Pałac Bydgoszcz), atakujące Aleksandrę Rasińską (#VolleyWrocław) i Kierę Van Ryk (włoskie Zanetti Bergamo), rozgrywającą Martę Krajewską (Stal Bielsko-Biała) oraz przyjmujące - Francuzkę Juliette Fidon-Lebleu (DPD Legionovia Legionowo) i Szwedkę Alexandra Lazic (niemiecki Allianz MTV Stuttgart).

 

Jak zaznaczył Pieniążek, pracujący drugi sezon trener Antiga "jest zachwycony składem, podejściem do treningu i jakością treningu".

 

– Zresztą pierwsze egzaminy zdane są na co najmniej bardzo dobry. Sparingi z bardzo wymagającymi rywalami była remisowane lub wygrywane – mówił wiceprezes.

 

Developres w trakcie przygotowań do nowego sezonu rozegrał kilka spotkań kontrolnych. Dwukrotnie pokonał DPD Legionovię Legionowo (3:0 i 4:0) i aż czterokrotnie spotkał się z E.Leclerc Moyą Radomką Radom, z którą trzykrotnie wygrał, a jeden mecz zakończył się wynikiem 2:2. Ostatnim sprawdzianem miał być mecz o Superpuchar Polski z Chemikiem, ale ze względu na obecność koronawirusa w ekipie rywalek, konfrontację przełożono na 2 grudnia.

 

Zobacz także: Tauron Liga: Nowy termin Superpucharu Polski siatkarek

 

Pieniążek podkreślił, że rzeszowski zespół rygorystyczne przestrzega obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.

 

– Wszyscy jesteśmy w tzw. kwarantannie sportowej. To ogranicza życie prywatne, ale wiemy, po co jesteśmy w tej drużynie; jesteśmy po to, aby grać i tak zarabiać pieniądze – zauważył. Jak zaznaczył, Developres "jest drużyną, która najczęściej się bada".

 

"Testy tzw. przesiewowe mamy robione co 10 dni, a testy wymazowe robimy zgodnie z zaleceniami ligi. Robiliśmy 2 września, zrobimy 16 września. Mamy nadzieję, że inne zespoły to robią, bo tylko wtedy to będzie miało sens" – podsumował.

 

Rzeszowianki wezmą również udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów, w której zagrają z Unet e-work Busto Arsizio (Włochy), SSC Palmberg Schwerin (Niemcy) oraz zwycięzca kwalifikacji.

Skład Developresu SkyRes Rzeszów na sezon 2020/21:

rozgrywające: Anna Kaczmar, Marta Krajewska;
przyjmujące: Magdalena Grabka, Jelena Blagojevic (Serbia), Juliette Fidon-Lebleu (Francja), Alexandra Lazic (Szwecja);
atakujące: Aleksandra Rasińska, Kiera Van Ryk (Kanada);
środkowe: Gabriela Polańska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Anna Stencel;
libero: Aleksandra Krzos, Daria Przybyła.

 

Trener: Stephane Antiga (Francja).

Przejdź na Polsatsport.pl