Tauron Liga: Siatkarki wracają do gry! Dwóch faworytów do złota
Tauron Liga siatkarek już w czwartek rozpoczyna sezon! Głównymi faworytami są Grupa Azoty Chemik Police i Developres SkyRes Rzeszów, czyli dwa najlepsze zespoły poprzednich rozgrywek.
Po sześciomiesięcznej przerwie siatkarki wracają na ligowe boiska. W trakcie długiej przerwy szefowie klubów mieli sporo czasu na zbudowanie ciekawych składów drużyn. Niektóre ze względu na pandemię koronawirusa lub też na ograniczone możliwości finansowe, postawiły wyłącznie na polskie zawodniczki – to Energa MKS Kalisz, Enea PTPS Piła, #VolleyWrocław, czy Joker Świecie. Z kolei Grot Budowlani Łódź, Pałac Bydgoszcz czy Stal Bielsko-Biała kluczowe role w swoich składach powierzyły jednej lub dwóm siatkarkom z zagranicy.
W innych klubach kryzysu nie widać. Mistrz kraju – Chemik Police ściągnął do siebie gwiazdę serbskiej siatkówki Jovanę Brakocevic-Canzian i namówił do powrotu do Polski kapitana kadry Agnieszkę Kąkolewską, która występowała w Serie A. Wicemistrz z Rzeszowa na tak spektakularne transfery nie mógł sobie pozwolić, ale ściągnięcie Szwedki Alexandry Lazic czy środkowej reprezentacji Polski Anny Stencel na pewno będzie sporym wzmocnieniem.
Zobacz także: Tauron Liga: Nowy termin Superpucharu Polski siatkarek
Nie próżnowała też E.Leclerc Moya Radomka, klub, który dopiero od ubiegłego roku gra w ekstraklasie. On z kolei pozyskał rodowitą radomiankę, rozgrywającą Katarzynę Skorupę, mającą ogromne doświadczenie i wiele spotkań zaliczonych w reprezentacji kraju. Do tego dwie siatkarki z Brazylii i Amerykankę, a to oznacza, że drużyna chce walczyć o czołowe lokaty.
– Jak się spojrzy na składy, to drużyny z Polic i Rzeszowa jawią się zdecydowanymi faworytami na ten sezon. Chemik pozyskując Brakocevic-Canzian, zatrzymując Wilmę Salas na kolejny sezon i mając jeszcze kilka zawodniczek z reprezentacji kraju, ma prawo myśleć o walce o najwyższe cele. Developres ma zbilansowany, kompletny i jednocześnie bardzo mocny skład. Myślę, że oba zespoły mogą też mocno zaistnieć w Lidze Mistrzyń – powiedział trener reprezentacji Polski Jacek Nawrocki.
Jego zdaniem za plecami policzanek i rzeszowianek powinny rywalizować Radomka, Legionovia oraz oba łódzkie zespoły – ŁKS i Grot Budowlani.
– Drużyna Budowlanych oparta jest głównie na młodych polskich zawodniczkach. To też może być ciekawy zespół, który już sporo potrafi i może namieszać w naszej lidze. Myślę, że wszyscy też będą z ciekawością się przyglądać drużynom z Wrocławia, Bydgoszczy, Bielska czy Kalisza. Te kluby mają duże ambicje i jeśli ta gra w tych zespołach dobrze się ułoży, to też możemy być świadkami wielu niespodziewanych rozstrzygnięć – dodał.
Selekcjoner konsekwentnie powołuje do kadry bardzo młode zawodniczki, które wcześniej nie miały nawet okazji wystąpić w ekstraklasie. To m.in Paulina Damaske, które będzie bronić barw Grota Budowlanych i Karolina Drużkowska (Stal Bielsko-Biała).
– Będę z dużym zainteresowanie śledził poczynania zawodniczek najmłodszego pokolenia, zarówno tych, które już dostały szansę w reprezentacji, jak i tych, które na razie do niej pukają. Kadra dla nikogo nie jest zamknięta, więc będę obserwował również te najbardziej doświadczone siatkarki. Z dużą ekscytacja czekam na inaugurację rozgrywek i wierzę, że wszystkie zawodniczki będą reprezentować wysoki poziom. Jednocześnie drżę o to, czy te rozgrywki będą toczyć się płynnie. Niestety, przez koronawirusa, te wyniki nie zawsze będą przewidywalne. Dlatego, żartując, ten koronawirus jest takim zespołem, który może mocno namieszać w tej lidze – podsumował szkoleniowiec.
W Tauron Lidze rywalizować będzie 12 drużyn. Po raz pierwszy w tym gronie pojawi się Joker Świecie, który dwukrotnie wygrywał rozgrywki pierwszej ligi, ale dopiero w tym roku zdecydował się podjąć wyzwanie gry w elicie. Po sezonie zasadniczym osiem najlepszych drużyn przystąpi do fazy play-off. Pierwsza runda i półfinały rozgrywane będą do dwóch zwycięstw, a decydujące o medalach pojedynki – do trzech wygranych.
Z kolei rywalizacja o lokaty 5–10 toczyć się będzie systemem "mecz i rewanż". Po fazie zasadniczej drużyna, która zajmie 11. miejsce, zakończy sezon, a ostatnia zostanie automatycznie zdegradowana. Według wstępnego kalendarza, mistrz kraju zostanie wyłoniony najpóźniej 24 kwietnia. Władze ligi nie wykluczają przyspieszenia rozgrywek, jeśli polskie zespoły nie awansują do rundy play-off Ligi Mistrzyń.
Przejdź na Polsatsport.pl