Tauron Liga: ŁKS Commercecon Łódź – utrzymać miejsce na podium

PlusLiga 2020/21: Składy drużyn

Łódzki klub ugruntował już swoją pozycję w czołówce siatkarskiej elity. W trzech ostatnich sezonach wywalczył kolejno tytuły wicemistrza i mistrza kraju oraz brązowy medal. Po ostatni sukces podopieczne włoskiego trenera Giuseppe Cuccariniego sięgnęły w skróconych z powodu epidemii koronawirusa rozgrywek. W klubie nie brakowało głosów żalu, czy w play-offach nie udałoby się wskoczyć na wyższy stopień
podium. To pokazuje, że ambicje w ŁKS Commercecon wciąż są duże i niezaspokojone.

Zobacz także: Developres SkyRes Rzeszów – w kolekcji brakuje już tylko złota

– Jak co roku, kiedy rusza nowy sezon mamy ten sam cel i założenia. Przede wszystkim chcemy fajnie grać w siatkówkę. Sukcesy w ostatnich latach pokazują, że robimy to dobrze i nie zamierzamy tego zmieniać.

Mam nadzieję, że kolejny rok będziemy bawić się i cieszyć z gry. Wcale nie uważamy się za faworyta, ale chcemy znów zdobyć medal – przyznał przed startem ligi prezes klubu i szef głównego sponsora Hubert Hoffman.

W utrzymaniu miejsca na podium mają pomóc zmiany w składzie, do których doszło w przerwie między rozgrywkami. Zdaniem wielu ekspertów sprawiły one, że ŁKS ma silniejszą kadrę. Dotyczy to przede wszystkim pozycji rozgrywającej, gdzie w miejsce Słowenki Evy Mori przyszła Holenderka Britt Bongaerts, nowej środkowej – reprezentantki Serbii Nadji Ninkovic oraz w ataku, gdzie Monikę Gałkowską (d.
Bociek) zastąpiła Katarzyna Zaroślińska-Król (ostatnio Developres SkyRes Rzeszów).

O pozycji ostatniej z wymienionych najlepiej świadczy fakt, że od razu została wybrana kapitanem zespołu. 33-letnia atakująca oceniła, że nowa drużyna ma bardzo duży potencjał, a rozegrane mecze sparingowe oraz forma prezentowana na treningach wygląda obiecująco.

– Mamy bardzo mocny i dobrze zbilansowany zespół. Uważam, że skład został bardzo dobrze dobrany pod względem charakterologicznym. Naszym mottem jest walka i ambicja. Ta czternastka daje też duży komfort trenerowi, który będzie mógł rotować składem nie tracąc na jakości. Czuję, że w tym sezonie osiągniemy wiele – podkreśliła Zaroślińska-Król.

Do ŁKS dołączyły też: rozgrywająca Aleksandra Pasznik, przyjmująca z Gruzji Ann Kalandadze, środkowa z Australii Katarina Osadchuk oraz atakująca Agata Wawrzyńczyk i libero Magdalena Saad. Największą stratą wydaje się natomiast zakończenie kariery przez atakującą Izabelę Kowalińską, która dawała wiele drużynie w trudnych chwilach.

– Trzy ostatnie lata w przypadku ŁKS zobowiązują. Naszym zadaniem jest więc zdobycie kolejnego medalu. Jego kolor będzie podsumowaniem tego, jak ciężko będziemy pracować w trakcie sezonu. Na razie jestem bardzo zadowolony z tego, co wykonaliśmy w trakcie tych długich przygotowań i jak buduje się nasz zespół. Trzeba jednak pamiętać, że w rywalizacji o najwyższe pozycje nie będziemy sami. Przeciwnicy są bardzo mocni – zaznaczył opiekun łodzianek Cuccarini.

Utytułowany Włoch też powinien być dużym atutem ŁKS. Dla 62-letniego szkoleniowca będzie to drugi sezon w roli trenera ŁKS, ale dopiero teraz dobierał kadrę według swojej wizji. W jego ocenie liga w tym roku dla wszystkich ekip będzie trudniejsza i bardziej wyrównana. Wśród faworytów do tytułu wymienił Grupę Azoty Chemika Police oraz Developres SkyRes Rzeszów.

Nowy sezon ekstraklasy brązowe medalistki zainaugurują w piątek meczem przed własną publicznością z BKS Stalą Bielsko-Biała, a w przyszłym tygodniu czekają je dwa spotkania w kwalifikacjach Ligi Mistrzyń z izraelskim Hapoelem Kfar Saba.

Skład ŁKS Commercecon Łódź na sezon 2020/21:

rozgrywające: Britt Bongaerts (Holandia), Aleksandra Pasznik;
przyjmujące: Aleksandra Wójcik, Katarina Lazovic (Serbia), Ann Kalandadze (Gruzja) Oliwia Laszczyk;
atakujące: Katarzyna Zaroślińska-Król, Agata Wawrzyńczyk;
środkowe: Klaudia Alagierska, Joanna Pacak, Nadja Ninkovic (Serbia), Katarina Osadchuk (Australia);
libero: Krystyna Strasz, Magdalena Saad.

Trener: Giuseppe Cuccarini (Włochy).