Tomasz Łapiński: Nie ma żadnych argumentów przemawiających za Widzewem
- Nie ma żadnych argumentów przemawiających za Widzewem – ocenił ekspert Polsatu Sport Tomasz Łapiński w Magazynie Fortuna 1 Ligi. Już w środę ekipa Enkeleida Dobiego zmierzy się z ŁKS Łódź w przełożonych o ponad tydzień derbach.
- Patrząc chłodnym okiem na początek sezonu jednej i drugiej drużyny, nie ma żadnych argumentów przemawiających za korzystnym wynikiem dla gospodarzy – mówił Łapiński.
W dwóch rozegranych już meczach ŁKS zdominował rywalizację, pokonując 4:0 Odrę Opole i 3:0 Stomil Olsztyn. Widzew plasuje się z kolei na drugim końcu tabeli z dwiema wysokimi porażkami na koncie (1:4 z Radomiakiem Radom i 0:3 z Chrobrym Głogów).
- Faktem jest to, że zdecydowanie dużo bardziej zdeterminowaną drużyną będzie Widzew – kontynuował ekspert Polsatu Sport, zdaniem którego ekipa Dobiego będzie grała z nożem na gardle. - Z drugiej strony ŁKS będzie uspokojony wysokimi zwycięstwami, a trener [Wojciech – przyp. red.] Stawowy będzie robił wszystko, żeby jego zespół wyszedł zmobilizowany - dodał.
Zobacz także: Widzew wyrównał własny rekord Polski w liczbie sprzedanych karnetów
Receptę na pokonanie wicelidera tabeli znalazł drugi z gości w studiu Janusz Kudyba.
- Jeżeli Widzew podejdzie agresywnie, jest szansa, żeby zneutralizować rywali przy rozegraniu od tyłu. Gdy ŁKS się rozpędza, ciężko go powstrzymać - ocenił.
Obaj eksperci zgodzili się z tym, że gospodarze muszą bardziej bojowo podejść do walki i zacząć lepiej grać w obronie.
Początkowo drużyny miały zmierzyć się 4 września. Powodem przełożenia spotkania było powołanie do młodzieżowych reprezentacji kraju dwóch zawodników ŁKS.
Fragment Magazynu Fortuna 1 Ligi w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl