UFC 253: Jan Błachowicz przeszedł pierwszy test na COVID-19 przed walką o pas mistrzowski
Jan Błachowicz ma za sobą już pierwszy z trzech testów na COVID-19, które będzie musiał przejść przed walką o pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej. Zanim „Cieszyński Książę” wejdzie z Dominickiem Reyesem do klatki ustawionej na wyspie Yas, czeka go skomplikowana procedura.
W poniedziałek 14 września, jeszcze przed startem podróży do Abu Zabi, Błachowicz i cały jego narożnik musiał wykonać testy na obecność SARS-CoV-2. Badanie polega na pobraniu wymazu z nosa lub ust. W badanym materiale poszukiwane są geny charakterystyczne dla koronawirusów.
We wtorek zarówno cieszynianin, jak i reszta członków wyprawy, otrzymali badania z wynikiem negatywnym i mogli wyruszyć do Londynu, gdzie czeka na nich czarter UFC. W środę po przylocie do stolicy Anglii badanie zostało powtórzone i cała Polska ekipa jest właśnie zamknięta w pokojach, każdy osobno poza Janem Błachowiczem i Dorotą Jurkowską (mieszkają pod jednym dachem w Polsce), i czeka przez 48 godzin w kwarantannie.
W piątek, rano po ponownym negatywnym wyniku testów, wszyscy będą mogli udać się specjalnie przygotowanym samolotem do Abu Zabi, a następnie na wyspę Yas. Wtedy dojdzie do ostatniego etapu całe procedury – trzecie badanie i ponownie 48 godzin w izolacji w pokojach.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pretendent do tytułu mistrza UFC oraz jego ekipa będzie mogła korzystać z uroków wyspy, popularnie nazywanej „Fight Island”, od niedzielnego wieczora.
Przejdź na Polsatsport.pl