Kolejne badania na obecność koronawirusa w Piaście Gliwice we wtorek
Zgodnie z wymogami UEFA ekipa Piasta Gliwice we wtorek przejdzie kolejne testy na obecność koronawirusa. Dzień później gliwiczanie polecą do Kopenhagi na mecz 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Europy.
W czwartkowy wieczór śląski zespół pokonał na własnym stadionie austriacki TSV Hartberg 3:2 i wywalczył awans do 3. rundy. W tym spotkaniu od zakażonego koronawirusem trenera Waldemara Fornalika obowiązki pierwszego szkoleniowca przejął jego brat Tomasz. Tak też będzie prawdopodobnie w trakcie poniedziałkowego meczu ligowego z Jagiellonią Białystok i spotkania z FC Kopenhaga.
Hey @FCKobenhavn! 👋 See you soon! pic.twitter.com/We2saTv1b9
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) September 18, 2020
Duńczycy, z byłym napastnikiem Piasta Kamilem Wilczkiem w składzie, wyeliminowali szwedzki IFK Goeteborg po wyjazdowym zwycięstwie 2:1. Wilczek w sezonie 2014/15 w gliwickich barwach został królem strzelców ekstraklasy z dorobkiem 20 goli.
Piast rozpoczął udział w eliminacjach tej edycji LE od pokonania w Mińsku białoruskiego Dynamo 2:0. „Nie chcemy powtórki z ubiegłego roku, kiedy nie udało się nam w Lidze Mistrzów, ani w Lidze Europy” – mówił przed startem rywalizacji kapitan Piasta Gerard Badia.
ZOBACZ TAKŻE: Iwanow: Spokojnie, to tylko półmetek!
Rok temu gliwiczanie w kwalifikacjach LM odpadli z białoruskim BATE Borysów, a potem w walce o LE - z łotewskim FK Ryga. Hiszpana zabrakło w czwartkowym meczu, podobnie jak napastnika Jakuba Świerczoka, wypożyczonego latem z mistrza Bułgarii Łudogorca Razgrad. Obaj są kontuzjowani.
Piast po raz pierwszy w historii awansował do 3. rundy eliminacji europejskich rozgrywek. Decydującego gola zdobył w 84. minucie Michał Żyro, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych w drugiej połowie.
Przejdź na Polsatsport.pl