NBA: LeBron James zły na wynik głosowania na MVP
LeBron James wprost przyznał, że jest zły na wynik głosowania na najbardziej wartościowego koszykarza w NBA. Nie uważa jednak, że nagroda nie należała się Giannisowi Antetokounmpo, a frustrację wywołało, że ze 101 głosujących dziennikarzy tylko 16 uznało go najlepszym.
Grecki skrzydłowy Milwaukee Bucks został umieszczony na pierwszym miejscu przez pozostałych 85 głosujących. Antetokounmpo został 12. graczem w historii, który zdobył tę nagrodę w dwóch sezonach z rzędu.
- Wkurzyło mnie to, bo tylko w 16 ze 101 głosów dostałem pierwsze miejsce. Ten fakt zabolał mnie najmocniej. Nie twierdzę, że zwycięzca nie zasłużył na nagrodę, ale jestem zły. Wiele razy zajmowałem drugie miejsce z drużyną, a teraz czwarty raz w głosowaniu na MVP - przyznał James.
ZOBACZ TAKŻE: NBA: James i Antetokounmpo jednogłośnie w najlepszej piątce sezonu
On MVP został czterokrotnie - w 2009, 2010, 2012 i 2013 roku. - Nie zamierzam mówić, jakie powinny być kryteria wyboru. Od kiedy jestem w lidze zmieniały się. Czasem dostawał ją najlepszy zawodnik najlepszej drużyny, a czasem ten, kto miał najlepsze statystyki. Oczywiście Giannis miał rewelacyjny sezon - dodał James.
Kilka dni temu Antetokounmpo i James zostali jednogłośnie wybrani do najlepszej piątki sezonu 2019/20.